Reklama

Premier Holandii Mark Rutte na czele NATO? Dlaczego Węgry mówią "nie"

Nie możemy poprzeć wyboru na stanowisko sekretarza generalnego NATO osoby, która wcześniej chciała rzucić Węgry na kolana - powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó.

Publikacja: 05.03.2024 21:00

Premier Holandii Mark Rutte

Premier Holandii Mark Rutte

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 741

Obecny szef NATO, Jens Stoltenberg, w tym roku definitywnie kończy karierę sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jego kadencja miała się zakończyć jesienią 2023 roku. Skomplikowana sytuacja polityczna związana z wojną na Ukrainie oraz brak konsensusu wśród państw członkowskich NATO co do następcy Stoltenberga spowodowały, że zdecydowano o przedłużeniu jego kadencji o rok. W sumie — przedłużono ją po raz czwarty. Stoltenberg jest szefem NATO od 2014 roku.

W październiku 2024 roku jednak obsada tego stanowiska ma się zmienić. Chęć jego objęcia wyrazili m.in. premier Estonii Kaja Kallas i premier Holandii Mark Rutte.

Węgry mówią „nie” premierowi Holandii na czele NATO. Dlaczego?

Premier Holandii Mark Rutte ma poparcie Londynu, Paryża i Berlina, ale także Stanów Zjednoczonych. Rutte ma opinię „zaklinacza Trumpa” i w niektórych kręgach jest postrzegany jako idealny odpowiednik na wypadek, gdyby były prezydent sceptyczny wobec NATO wygrał listopadowe wybory w USA.

Kandydaturę premiera Holandii odrzucają natomiast Węgry. Rutte „naraził się”, krytykując rząd w Budapeszcie m.in. za wprowadzenie ustawodawstwa anty-LGBT forsowanego przez premiera Węgier Viktora Orbána. Rutte stwierdził, że  jego zdaniem Węgry już "nie mają co robić w Unii Europejskiej", a „długoterminowym celem jest rzucenie Węgier na kolana w tej sprawie”.

Reklama
Reklama

Mark Rutte następcą Jensa Stoltenberga? Nie tylko Węgry są przeciwko

Grupa krajów wschodniej flanki w pobliżu granicy z Rosją również pozostaje nieprzekonana co do kandydatury Rutte – ale z innych powodów.

Kraje bałtyckie są niezadowolone z braku zaangażowania Rutte w sprawie holenderskich wydatków na obronę, podczas gdy prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa irytuje długotrwały opór Holandii wobec przystąpienia jego kraju do strefy Schengen.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tajemniczy zakup MSZ. Wiadomo o nim dzięki NIK
Polityka
Prezydenta walka z wiatrakami. Rząd nie składa broni. Będzie nowy projekt ustawy
Polityka
Sondaż: Polacy jednoznacznie o obecności polskich żołnierzy na Ukrainie
Polityka
Gen. Mirosław Różański o dronie: Rosja nas testuje. Powinniśmy odpowiedzieć stanowczo
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama