Oświadczenie Andrzeja Dudy. Prezydent proponuje nowelizację "lex Tusk"

Prezydent Andrzej Duda wygłosił oświadczenie i zapowiedział, że w piątek złoży projekt nowelizacji ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich, nazywanej "lex Tusk", którą podpisał w poniedziałek.

Publikacja: 02.06.2023 10:29

Prezydent Andrzej Duda ogłosił projekt zmian w "lex Tusk"

Prezydent Andrzej Duda ogłosił projekt zmian w "lex Tusk"

Foto: PAP/Albert Zawada

Ostatni raz prezydent Andrzej Duda wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim w poniedziałek 29 maja. Prezydent poinformował wówczas, że podpisuje ustawę o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 oraz że skieruje ją w tzw. trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.

Przeciwko ustawie protestuje opozycja, która określa przepisy mianem "lex Tusk" i mówi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją oraz wprowadza sąd kapturowy.

Czytaj więcej

Prezydent Andrzej Duda podpisuje ustawę "lex Tusk" i kieruje ją do TK

Po decyzji ws. ustawy kilkoro doradców prezydenta zrezygnowało z dalszej współpracy z Andrzejem Dudą.

Oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"

W piątek prezydent odniósł się do kwestii komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. Powiedział, że wyraził poparcie dla ustawy podpisując ją. Ocenił, że jego decyzja była słuszna.

- Ta komisja jest bardzo potrzebna. Chciałbym, aby przed tą komisją wypowiedział się zarówno (wice)premier Waldemar Pawlak, jak również minister Wojciech Jasiński - dodał.

- Ale jest wokół komisji wiele dyskusji, jest wiele nieprawd, które się pojawiły, w części ze złej woli, chęci storpedowania komisji, ale też braku wiedzy komentatorów - mówił prezydent.

Czytaj więcej

"Lex Tusk". Rau i Blinken rozmawiali o sprawie w Oslo

Prezydent odpowiada na krytykę wobec "lex Tusk"

Prezydent Duda odniósł się do krytyki pod adresem zapisów ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich. - Ta ustawa przewiduje możliwość odwołania się od decyzji komisji do sądu. Od każdej decyzji administracyjnej, jeśli ustawa nie stanowi inaczej, przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego - oświadczył.

- W tej postaci, w której dziś ta ustawa jest, każdy się może od decyzji tej komisji odwołać do sądu administracyjnego - przekonywał.

Czytaj więcej

Echa podpisania "lex Tusk". Znany profesor opuszcza prezydenta Dudę

"Ustawa została uchwalona za późno"

Andrzej Duda wyraził przekonanie, że "droga sądowa w tej sprawie istnieje". - Była kontrowersja czy droga sądowa-administracyjna jest drogą adekwatną, gdybyśmy wzięli pod uwagę specyfikę działania sądów administracyjnych, które zajęły się działaniem wyłącznie legalności, czyli zgodności z prawem wydanych decyzji, nie mogą badać sprawy merytorycznie - powiedział - To jest kwestia do dyskusji - zaznaczył.

W mojej propozycji będzie wyraźnie zapisane, ze ani posłowie, ani senatorowie w tej komisji zasiadać nie mogą.

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent wyraził pogląd, że komisja powinna zacząć działać jak najszybciej. - Uważam, że ta ustawa została uchwalona za późno. Żałuję, że jest dopiero teraz i że jest możliwe mówienie, że została uchwalona w związku ze zbliżającą się kampanią wyborczą - podkreślił.

Czytaj więcej

KE reaguje na "lex Tusk". Komisarz: Nie zawahamy się podjąć działań

Andrzej Duda mówił, że w komisji powinni zasiadać eksperci. - Uważam, że w tej komisji nie powinno być członków parlamentu. To też wyjaśni kwestię wielu dyskusji i dywagacji - ocenił.

Duda odniósł się też do skierowania ustawy do TK w ramach kontroli następczej. - Poprzez konflikty, które są w Trybunale, jest to sytuacja dla mnie gorsząca, bulwersująca mnie, a przede wszystkim bardzo szkodliwa państwowo - mówił nawiązując do paraliżu prac Trybunału w związku z konfliktem wewnętrznym.

Prezydent przygotował nowelizację "lex Tusk"

- Nie ukrywam, że zbulwersowany zarzutami, które są ewidentnie nacechowane złą wolą, postanowiłem zrobić krok, który będzie swoistym sprawdzam. I to zarówno z obozu rządzącego, jak i z opozycji. Przygotowałem nowelizację ustawy, cały szereg przepisów, które w tej ustawie regulują dodatkowo, albo zmieniają te postanowienia, które wzbudzają największe kontrowersje - oświadczył w piątek prezydent.

- Ta nowelizacja zostanie przeze mnie złożona dzisiaj - dodał. - W mojej propozycji będzie wyraźnie zapisane, ze ani posłowie, ani senatorowie w tej komisji zasiadać nie mogą - przekazał Duda.

Czytaj więcej

"Lex Tusk". Kwaśniewski: Niech Duda zacznie od sprawy rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą

- Proponuję, aby środek odwoławczy od decyzji podejmowanej przez komisję kierowany był do sądu apelacyjnego - dodał. Wskazał, że aby "rozwiać wszelkie wątpliwości" jako sąd wskazany jest sąd apelacyjny w Warszawie.

Prezydent zaznaczył, że kwestii startu w wyborach "nigdy ta ustawa nie dotyczyła".

- Natomiast ja proponuję, aby te środki zaradcze (przewidziane w ustawie - red.) zostały zlikwidowane i proponuję, aby na ich miejsce pozostało stwierdzenie komisji, że osoba, wobec której ustalono, że działała pod rosyjskimi wpływami, nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym - oświadczył.

W oświadczeniu prezydent podkreślał wagę transparentności.

Prezydent zaapelował do parlamentu o jak najszybsze przyjęcie proponowanych przez niego zmian w ustawie o komisji ds, badania rosyjskich wpływów tak, by komisja mogła zacząć swe działanie jak najszybciej.

Ostatni raz prezydent Andrzej Duda wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim w poniedziałek 29 maja. Prezydent poinformował wówczas, że podpisuje ustawę o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 oraz że skieruje ją w tzw. trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.

Przeciwko ustawie protestuje opozycja, która określa przepisy mianem "lex Tusk" i mówi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją oraz wprowadza sąd kapturowy.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Wybory do PE: Zmiany na listach PiS. Patryk Jaki wystartuje ze Śląska?
Polityka
Fogiel: Nowa władza łamanie prawo. W PiS nigdy nie było pobłażania
Polityka
Jan Strzeżek: Wybory na prezydenta Warszawy już się rozstrzygnęły
Polityka
Dlaczego ABW zasłoniło kamery monitoringu w domach Ziobry? Siemoniak wyjaśnia
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"