KPO nadal w impasie. Szanse na szybkie przyjęcie ustawy maleją

Na kilka dni przed powrotem Sejmu do pracy polityczna rozgrywka wokół nowej ustawy o sądownictwie ma podobny kształt jak miesiąc temu.

Publikacja: 05.01.2023 03:00

Minister Szymon Sękowski vel Sęk i rzecznik rządu Piotr Muller podczas konferencji na temat rozmów p

Minister Szymon Sękowski vel Sęk i rzecznik rządu Piotr Muller podczas konferencji na temat rozmów premiera z Solidarną Polską

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W środę odbyło się kolejne spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i jego doradców z przedstawicielami Solidarnej Polski. Co wynika z wielogodzinnej rozmowy? Trudno mówić o jakiejkolwiek zmianie sytuacji.

– Kolejne konsultacje pokazują sens prowadzenia konsultacji o tym, jak w kryzysie geopolitycznym powinien odnaleźć się nasz kraj – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk po spotkaniu. Jednocześnie rzecznik rządu Piotr Müller przyznał, że różnice w sprawie legislacji pozostały. Müller twierdził też, że spotkanie dotyczyło „tematów horyzontalnych”, takich jak bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo gospodarcze, sprawy makroekonomiczne i tak dalej.

Czytaj więcej

Morawiecki spotkał się z posłami Solidarnej Polski. Przyszłość KPO wciąż nieznana

To doskonale znany od kilku tygodni kontekst i argumenty, za pomocą których premier Morawiecki (i nie tylko) przekonuje, dlaczego potrzebne są fundusze z KPO.

– Rozmowa była merytoryczna – słyszmy z okolic Solidarnej Polski. Ale żadne nowe deklaracje nie padły. Oprócz premiera w spotkaniu wzięli udział m.in. szef KPRM Marek Kuchciński i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Styczeń celem

Politycy PiS zapewniają, że kwestie dotyczące KPO rozstrzygną się w styczniu. Tak mówił w ubiegłym tygodniu na antenie programu #RZECZoPOLITYCE minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Czytaj więcej

Minister Waldemar Buda: Styczeń będzie decydujący dla KPO

Ale w ostatnich dniach wokół ustawy jest coraz więcej napięcia – przede wszystkim na linii PiS–Pałac Prezydencki. Prezydent Andrzej Duda najpierw odciął się od słów ministra Budy, który stwierdził, że jest „uspokajany” w sprawie ustawy. A później zadał publicznie pytanie, czy dla nowej ustawy jest większość w Sejmie.

Minister Szymon Szynkowski vel Sęk powtórzył w środę, że rozmowy z Pałacem Prezydenckim są kontynuowane – a kontakt jest „niemal codzienny”. Jednak politycy PiS oficjalnie przyznają już, że prace w Sejmie nad ustawą ruszą dopiero wtedy, gdy będzie większość dla niej oraz „zielone światło” prezydenta.

– Nic, co nie będzie miało większości sejmowej oraz wsparcia prezydenta, nie będzie procedowane w Sejmie – mówił w środę w radiowej Trójce sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. To głos Nowogrodzkiej, a Sobolewski jest jednym z najbliższych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Z klubu PiS coraz częściej można było już w nowym roku usłyszeć, że szanse na to, że prace nad ustawą rozpoczną się na posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu, maleją. Jeden z naszych rozmówców twierdzi, że wokół ustawy musi być mniej emocji, a kluczowe są rozmowy z prezydentem.

Sejm zbiera się w styczniu jeszcze raz w dniach 25–26 stycznia. Oficjalnie jednak sytuacja się nie zmienia, podobnie jak plan polityczny. – Zależy nam, żeby ta ustawa i prace nad nią były kontynuowane na najbliższym posiedzeniu Sejmu i z takim zamiarem dalej idziemy – mówił w środę po rozmowach z Solidarną Polską rzecznik rządu Piotr Müller.

Granica możliwości

Sytuacja wokół ustawy jest złożona. Politycy PiS przekonywali od samego początku, że jakiekolwiek zmiany w zaproponowanym projekcie nie są możliwe, bo grożą rozbiciem porozumienia z Brukselą wypracowanego w ubiegłym roku przez ministra Szynkowskiego vel Sęka.

Czytaj więcej

Terlecki: Po stronie PiS i Solidarnej Polski są zwolennicy rozejścia się przed wyborami

Co w takim razie z wątpliwościami prezydenta? Tak jak pisała już kilka tygodni temu „Rzeczpospolita”, jedyne zmiany w ustawie mogą teoretycznie dotyczyć doprecyzowania tych sfer, które mogą budzić wątpliwości Pałacu Prezydenckiego, a konkretniej – prerogatyw prezydenckich w zakresie powoływania sędziów.

PiS przy utrzymującym się sprzeciwie Solidarnej Polski musi liczyć na opozycję. Ale cztery sejmowe partie zawarły w ubiegłym roku swoisty pakt dotyczący wspólnego podejścia do ustawy. I proponują szereg zmian jako warunek poparcia dla projektu. Impas trwa więc w najlepsze.

Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, przekonują jednak, że gdy zaczną się prace w Sejmie i dojdzie do głosowania, opozycja stanie przed bardzo trudnym wyborem. – Opozycja bardzo by ryzykowała, głosując przeciw naszej nowelizacji, bo ustawiłaby się po tej samej stronie, co Zbigniew Ziobro – mówi nam ważny polityk z klubu PiS.

Wybór strategii jest więc trudny, i to mimo prezentowanego teraz w miarę spójnego frontu wokół ustawy, który do tej pory prezentują sejmowe partie. Ostateczne decyzje polityczne to kwestia najbliższych dni.

Czytaj więcej

Wiceminister sprawiedliwości twierdzi, że na festiwalu w Opolu artyści mogą być zmuszani do noszenia tęczowych opasek

Tymczasem atmosfera w koalicji rządzącej pozostaje napięta. I to na różnych poziomach. Portal wp.pl poinformował w środę, że po awanturze wokół Sylwestra Marzeń politycy SP nie są zapraszani do programów publicystycznych w TVP.

W środę odbyło się kolejne spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i jego doradców z przedstawicielami Solidarnej Polski. Co wynika z wielogodzinnej rozmowy? Trudno mówić o jakiejkolwiek zmianie sytuacji.

– Kolejne konsultacje pokazują sens prowadzenia konsultacji o tym, jak w kryzysie geopolitycznym powinien odnaleźć się nasz kraj – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk po spotkaniu. Jednocześnie rzecznik rządu Piotr Müller przyznał, że różnice w sprawie legislacji pozostały. Müller twierdził też, że spotkanie dotyczyło „tematów horyzontalnych”, takich jak bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo gospodarcze, sprawy makroekonomiczne i tak dalej.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej