Przedświąteczne rozmowy o KPO

W piątek odbędzie się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą. Ale nie to w całej rozgrywce o Krajowy Plan Odbudowy będzie teraz najważniejsze.

Publikacja: 23.12.2022 03:00

Przedświąteczne rozmowy o KPO

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Spotkanie Morawiecki–Ziobro ma dotyczyć oczywiście nowej ustawy o sądownictwie, która została przedstawiona w ubiegłym tygodniu i ma zagwarantować – według rządu – odblokowanie pieniędzy z KPO. Solidarna Polska jeszcze przed prezentacją ustawy zapowiadała, że nie ma mowy o kolejnych ustępstwach na rzecz Komisji Europejskiej. Po jej ogłoszeniu politycy Zbigniewa Ziobry zapowiedzieli, że nie ma szans na poparcie projektu w obecnym kształcie. Spotkanie ma teoretycznie być próbą rozwiania wątpliwości wokół ustawy, ale nikt w PiS czy Solidarnej Polsce nie oczekuje przełomu. Zbigniew Ziobro tuż po prezentacji projektu zaapelował o rozmowy z premierem publicznie, na co publicznie też otrzymał odpowiedź.

Czytaj więcej

Co dalej z projektem dotyczącym sądownictwa, który ma odblokować fundusze z KPO? Ugoda albo blokada

Dużo istotniejsze dla losów ustawy są konsultacje z Andrzejem Dudą. A prezydent w oświadczeniu sprzed tygodnia wyraźnie zasugerował, że nie podpisze ustawy, która naruszy jego prerogatywy. Chodzi o nominowanie sędziów. Z naszych rozmów z ważnymi politykami PiS znającymi sytuację wynika, że w partii jest ostrożny optymizm co do tego, czy wątpliwości prezydenta uda się wyjaśnić. Aby tak się stało, władze PiS wcisnęły „pauzę” w procesie legislacyjnym. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed Bożym Narodzeniem – w ubiegłym tygodniu – nie doszło nawet do pierwszego czytania projektu. Prace mają ruszyć 11 stycznia, czyli w chwili, gdy Sejm powróci do pracy w 2023 roku.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Dlaczego prezes nawrócił się na KPO

Przed restartem procesu legislacyjnego w 2023 roku pytanie, które pada w kuluarach Sejmu, dotyczy przede wszystkim tego, czy możliwe jest jeszcze, by projekt uległ zmianie. Jak już pisała „Rzeczpospolita”, jeśli mają być zmiany, to tylko o charakterze doprecyzowania testu niezależności sędziego, tak by rozwiać obawy Pałacu Prezydenckiego.

Swoje warunki stawia również opozycja. Dla PiS jednak kluczowe jest najpierw rozwianie wątpliwości Andrzeja Dudy. Opozycja zapowiadała i nasi rozmówcy z różnych partii w Sejmie podtrzymują, że będą w sprawie tej ustawy „jednym frontem”. Temu miała służyć seria zakulisowych rozmów i spotkań w ubiegłym tygodniu z udziałem liderów PO, PSL, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni. – Uzgodniliśmy cztery wspólne poprawki, żeby prace komisji były szybkie – mówił w środę na antenie Polsat News szef klubu KO w Sejmie Borys Budka.

Politycy PiS, w tym premier Mateusz Morawiecki, zapowiadali, że żadne zmiany nie są możliwe. Ale rozmówcy z opozycji już od samego początku traktowali to jako zabieg negocjacyjny. Do wyjaśnienia sytuacji dojdzie dopiero za ponad dwa tygodnie. Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, są przekonani, że ostatecznie opozycja nie zajmie tej samej pozycji, na której ustawił się Zbigniew Ziobro.

Odblokowanie KPO, a przynajmniej przyjęcie ustawy dotyczącej sądownictwa miało być zgodnie z pierwotnym planem Nowogrodzkiej jednym z tematów, które partia Jarosława Kaczyńskiego chciała „wrzucić” w dyskusję na Boże Narodzenie. Ze względu na wątpliwości prezydenta tak się jednak nie stało.

Partie opozycyjne mówią cały czas o świątecznej drożyźnie i inflacji. Ale jak powiedział nam jeden z polityków w Sejmie, w najbliższym czasie „wyborcy będą chcieli odpocząć od polityki. I to zdecydowanie”.

W styczniu Sejm ma zająć się nie tylko sądownictwem. W planach są też prace nad ustawą 10H, która ma odblokować energetykę wiatrową na lądzie.

Spotkanie Morawiecki–Ziobro ma dotyczyć oczywiście nowej ustawy o sądownictwie, która została przedstawiona w ubiegłym tygodniu i ma zagwarantować – według rządu – odblokowanie pieniędzy z KPO. Solidarna Polska jeszcze przed prezentacją ustawy zapowiadała, że nie ma mowy o kolejnych ustępstwach na rzecz Komisji Europejskiej. Po jej ogłoszeniu politycy Zbigniewa Ziobry zapowiedzieli, że nie ma szans na poparcie projektu w obecnym kształcie. Spotkanie ma teoretycznie być próbą rozwiania wątpliwości wokół ustawy, ale nikt w PiS czy Solidarnej Polsce nie oczekuje przełomu. Zbigniew Ziobro tuż po prezentacji projektu zaapelował o rozmowy z premierem publicznie, na co publicznie też otrzymał odpowiedź.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Elon Musk krytykuje Rafała Trzaskowskiego. "Kopiuje głupie rzeczy z Ameryki"
Polityka
Wpływowy polityk PiS znęcał się nad partnerką? Jest reakcja Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Dolny Śląsk z marszałkiem. To Paweł Gancarz z PSL
Polityka
Krzysztof Szczucki odpowiada Donaldowi Tuskowi. „Nie mordują i nie wsadzają do więzień, chociaż pewnie bardzo by chcieli”
Polityka
Dolny Śląsk: Michał Jaros przepadł w głosowaniu na marszałka. Nie poparli go wszyscy radni KO
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?