Reklama

PSL chciałoby zerwać koalicję. Tylko nie wie jak

Ludowcy byli bliscy wyjścia z koalicji po tym, gdy Donald Tusk powołał Radę Gospodarczą – dowiedziała się „Rz”

Publikacja: 18.03.2010 17:50

Donald Tusk (z lewej) i Waldemar Pawlak

Donald Tusk (z lewej) i Waldemar Pawlak

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

– Wszyscy są naprawdę wściekli na Platformę. Nawet Pawlak – mówi „Rz” jeden z uczestników nieformalnego spotkania ludowców, na którym ścisłe kierownictwo partii debatowało, co dalej zrobić.

Czołowi politycy PSL nie byli bowiem informowani o powołaniu nowego gremium przy premierze. Nie poproszono ich, by wskazali swoich kandydatów do rady, której przewodniczy Jan Krzysztof Bielecki. Jej celem jest opiniowanie bieżących działań rządu i planowanie kolejnych. Ludowcom nie spodobało się też, że ci, którzy się w niej znaleźli – dziewięć osób – mają liberalne poglądy na gospodarkę. Odebrali to jako policzek.

Jak dowiedziała się „Rz”, na spotkaniu przeważały głosy, że odpowiedzią powinno być wyjście z koalicji. A prezes Waldemar Pawlak miał po raz pierwszy zakomunikować, że trzeba się zastanowić nad dalszym jej funkcjonowaniem.

Obrońcą sojuszu z PO był szef Klubu Parlamentarnego Stanisław Żelichowski. Argumentował, że PSL już dwa razy wychodziło z koalicji rządowych, więc wyczerpało swój koalicyjny limit wyjść. – Sondaże pokazują, że wyniki w wyborach byłyby podobne, więc i podobna musiałaby być koalicja. Po co palić za sobą mosty? – powiedział „Rz”.

Rozgoryczenie PSL bierze się też ze stosunków w koalicji na szczeblu samorządowym. Ludowcy mają pretensje o „podbieranie” ich radnych przez PO i nierówny rozdział środków finansowych, np. na budowę tzw. schetynówek (lokalnych dróg). – Dochodzi do sytuacji takich jak ta, gdy jeden z naszych radnych, z zawodu leśniczy, jest straszony, że straci pracę, jeśli nie przejdzie do PO – opowiada jeden z ludowców.

Reklama
Reklama

– O złych nastrojach w terenie najlepiej świadczy prowokacja „Super Expressu”. Tam wyszła cała prawda – mówi inny.

Miesiąc temu dziennikarz tabloidu, podając się za pracownika biura PSL, wypytał pięciu lokalnych baronów Stronnictwa o ich stosunek do koalicji. Wszyscy odpowiedzieli, że są niezadowoleni z koalicji, że PO jest nielojalna i że PSL nie powinno poprzeć kandydata Platformy (wtedy jeszcze Donalda Tuska) w wyborach prezydenckich.

Ostatecznie za pozostaniem w sojuszu z PO przeważył argument wizerunkowy. – Pawlak zastanawiał się, czy mamy jasny przekaz do opinii publicznej uzasadniający zerwanie i czy mamy scenariusz na przyszłość – opowiada informator „Rz”.

Sprawy nie chce komentować główny do tej pory peeselowski krytyk koalicji Eugeniusz Kłopotek. – Milczę, bo nie chcę ukazywać coraz większych rozbieżności w PSL wobec poczynań PO i Tuska. Te poczynania naruszają spójność koalicji – mówi.

Co na to Platforma? – Nie wierzę, że jest aż tak źle. Spójrzcie na Mazowsze i hegemonię rządzącego tu peeselowskiego marszałka Adama Struzika, to wtedy będziecie mieć odwrotne wrażenie – odpowiada rzecznik Klubu PO Andrzej Halicki.

[link=http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/platforma-nas-oszukaa_126298.html]Przeczytaj artykuł Super Expressu[/link]

– Wszyscy są naprawdę wściekli na Platformę. Nawet Pawlak – mówi „Rz” jeden z uczestników nieformalnego spotkania ludowców, na którym ścisłe kierownictwo partii debatowało, co dalej zrobić.

Czołowi politycy PSL nie byli bowiem informowani o powołaniu nowego gremium przy premierze. Nie poproszono ich, by wskazali swoich kandydatów do rady, której przewodniczy Jan Krzysztof Bielecki. Jej celem jest opiniowanie bieżących działań rządu i planowanie kolejnych. Ludowcom nie spodobało się też, że ci, którzy się w niej znaleźli – dziewięć osób – mają liberalne poglądy na gospodarkę. Odebrali to jako policzek.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Adam Szłapka: Karol Nawrocki popełnił koszmarny błąd. Już drugi w tym tygodniu
Polityka
Nowy sondaż: Rośnie poparcie dla KO, partia Grzegorza Brauna traci najwięcej
Polityka
Mateusz Sabat: Politycy prawicy i ich tematy absolutnie dominują w internecie
Polityka
Donald Tusk da darmowe mieszkania ministrom i wicepremierom
Reklama
Reklama