Działacze Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej rozpoczęli wczoraj we Wrocławiu kampanię, której finałem ma być odebranie Rosji prawa do organizacji zimowych igrzysk w 2014 roku w Soczi. Domagają się tego w rezolucji, którą podpisały już ikony walki o polską niepodległość w latach 80.
– Stworzyliśmy ją w 40. rocznicę stłumienia praskiej wiosny i w reakcji na rosyjską agresję na Gruzję, która miała miejsce niedawno – wyjaśnia prezes Stowarzyszenia SPCzS Mieczysław Ducin-Piotrowski.
Rezolucja podoba się posłom i działaczom PO oraz PiS. Obiecali, że będą namawiać swoich partyjnych kolegów partii do jej jak największego poparcia.
– Mój podpis można traktować jako głos ugrupowania, które reprezentuję – mówił poseł Dawid Jackiewicz (PiS). – Przedyskutowałem to wcześniej, chcemy zaangażować w kampanię europosłów i nagłośnić ją poza Polską. Takie akcje międzynarodowe odnoszą zwykle większy skutek niż dyplomatyczne zabiegi.
Działacze SPCzS chcą wykorzystać fakt, że prezydencję w Unii przejmują Czechy. – Zorganizujemy debaty, konferencje, wykorzystamy międzynarodowe imprezy kulturalne. Pomogą nam czescy sygnatariusze – zapowiadają. Najważniejszym nośnikiem kampanii „Nie dla olimpiady w Soczi” ma być jednak strona internetowa w kilkunastu językach i aktywność na portalach społecznościowych.