Resort nie wie, ile zapłacił za prawa do „Hey Jude”

Ministerstwo Elżbiety Bieńkowskiej twierdzi, że nie wie, ile kosztowała je możliwość wykorzystania znanej piosenki w rządowym spocie.

Publikacja: 20.05.2014 01:57

Kampania promująca wykorzystanie przez Polskę funduszy unijnych w tym roku została zrobiona z rozmachem. Emocje wzbudził koszt wyprodukowania spotu „10 lat świetlnych", który przypomina o rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

Film sfinansowany z pieniędzy unijnych i z krajowego budżetu kosztował 923 tys. zł. Według szacunków „Rz" sama produkcja spotu mogła się zamknąć w kwocie 25 tys. zł. Ale cena była wyższa ze względu na konieczność wykupienia praw do piosenki „Hey Jude" i fragmentów koncertu Paula McCartneya w Warszawie. Nie powinny one jednak kosztować więcej niż 500 tys. zł.

Ile kosztowały naprawdę? Zapytaliśmy o to odpowiedzialne za kampanię Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju kierowane przez Elżbietę Bieńkowską. Odpowiedź uzyskaliśmy po kilku tygodniach i wielokrotnych monitach.

– Koszty wykorzystania piosenki i wizerunku Paula McCartneya są składowymi kosztami produkcji. W kosztorysie do umowy nie zostały wyszczególnione – mówi „Rz" rzecznik resortu Piotr Popa. Według niego wpisano je w rubrykę, w której znalazły się inne koszty produkcji.

Kosztów praw nie zdradza też agencja reklamowa, która film przygotowała. W oświadczeniu dla naszej redakcji wskazuje tylko, że cena netto produkcji wynosi 750 tys. zł i mieszczą się w niej m.in. realizacja zdjęć, poszukiwania archiwaliów oraz wykup licencji i scenariusza.

W kwestiach wykraczających poza oświadczenie firma odsyła do ministerstwa.

Kampania promująca wykorzystanie przez Polskę funduszy unijnych w tym roku została zrobiona z rozmachem. Emocje wzbudził koszt wyprodukowania spotu „10 lat świetlnych", który przypomina o rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

Film sfinansowany z pieniędzy unijnych i z krajowego budżetu kosztował 923 tys. zł. Według szacunków „Rz" sama produkcja spotu mogła się zamknąć w kwocie 25 tys. zł. Ale cena była wyższa ze względu na konieczność wykupienia praw do piosenki „Hey Jude" i fragmentów koncertu Paula McCartneya w Warszawie. Nie powinny one jednak kosztować więcej niż 500 tys. zł.

Polityka
Doradca Dudy wybiera Konfederację. Zwiastun nowego trendu już na kolejne wybory?
Polityka
Polska chce ziemi od Czechów
Polityka
Donald Tusk nie leci do Berlina. Przez wybory w Polsce
Polityka
Karol Nawrocki z niejawnym majątkiem. Zdanie zmienił pod naciskiem opinii publicznej
Polityka
Pałac Prezydencki: Watykan, nastroje wyborców i zmęczenie duopolem - rozmowa z Marcinem Dumą
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku