Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 29.09.2020 07:23 Publikacja: 29.09.2020 07:23
Foto: AdobeStock
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi oddalił skargę podatniczki, która nie zgadzała się z zakresem opodatkowania darowizny od babci.
Na trop – jak się okazało – niezgłoszonych do opodatkowania pieniędzy fiskus trafił przez przypadek. Konkretnie gdy koledzy z innego urzędu poinformowali, że kobieta była przesłuchiwana jako świadek na okoliczność udzielenia pożyczek spółce. W protokole oświadczyła, że środki na pożyczki miała z darowizn od babci. I tu zaczęły się schody, bo oficjalnie zgłoszona została tylko jedna darowizna na 265 tys. zł. O prawie 300 tys. zł fiskus dowiedział się z protokołu. Po potwierdzeniu, że pieniądze rzeczywiście przelała jej babcia, fiskus zażądał podatku.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Właściciel auta ma obowiązek odprowadzenia abonamentu RTV za znajdujący się w nim odbiornik radiowy. W przeciwny...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas