Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.09.2020 07:23 Publikacja: 29.09.2020 07:23
Foto: AdobeStock
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi oddalił skargę podatniczki, która nie zgadzała się z zakresem opodatkowania darowizny od babci.
Na trop – jak się okazało – niezgłoszonych do opodatkowania pieniędzy fiskus trafił przez przypadek. Konkretnie gdy koledzy z innego urzędu poinformowali, że kobieta była przesłuchiwana jako świadek na okoliczność udzielenia pożyczek spółce. W protokole oświadczyła, że środki na pożyczki miała z darowizn od babci. I tu zaczęły się schody, bo oficjalnie zgłoszona została tylko jedna darowizna na 265 tys. zł. O prawie 300 tys. zł fiskus dowiedział się z protokołu. Po potwierdzeniu, że pieniądze rzeczywiście przelała jej babcia, fiskus zażądał podatku.
Każdy sprawdzi wysokość przyszłej emerytury przez internet. Budżet państwa nie poniesienie z tego tytułu żadnych...
Od 1 lipca zaczną obowiązywać nowe, ostrzejsze wymogi na egzaminie na prawo jazdy. Za rozporządzeniem w tej spra...
Od lipca ruszają wypłaty renty wdowiej. Na przelewy czeka ponad milion seniorów, którzy już złożyli wnioski o no...
Uniwersytet Warszawski przed Uniwersytetem Jagiellońskim i Politechniką Warszawską - tak wygląda czołówka Rankin...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas