Tak wynika z interpretacji prawa podatkowego wydanej 16 marca przez dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie (sygnatura interpretacji: IPPB1/415-1140/10-4/MT).
Interpretacja dotyczyła kosztów uzyskania przychodu z wynajmowanego mieszkania, na gruncie ustawy o PIT (tekst jedn. DzU 2010 r. nr 51, poz. 307). Będący jego właścicielami małżonkowie rozliczali się na zasadach ogólnych, według skali przewidującej 18 proc. podatku od dochodów do 85 tys. 528 zł i 32 proc. od nadwyżki ponad tą kwotę.
Małżonkowie nie skorzystali z możliwości opodatkowania najmu na zasadach określonych w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (DzU z 1998 r. nr 144, poz. 930 ze zm.). Pozwalają one na zapłatę 8,5 proc. daniny, ale bez możliwości pomniejszenia przychodu o koszty jego uzyskania.
Jedno z małżonków zadało pytanie, czy kosztem uzyskania przychodu będą wydatki na utrzymanie mieszkania, takie jak opłaty na fundusz remontowy i eksploatacyjny ponoszone na rzecz wspólnoty mieszkaniowej, podatek od nieruchomości i opłaty za wieczyste użytkowanie gruntu, koszty ubezpieczenia lokalu i kredytu hipotecznego finansującego jego zakup, odpisy amortyzacyjne i stałe opłaty na rzecz dostawców gazu i energii elektrycznej. Małżonkowie chcieli wykazać wydatki na kredyt tylko w części zapłaconych odsetek i opłat związanych z jego obsługą.
Wszystkie powyższe koszty są ponoszone także w miesiącach, w których wnioskodawca poszukuje najemców, a mieszkanie stoi puste. Wnioskodawca argumentował, że podatkowym kosztem może być wszystko, co prowadzi do zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodu, a jednocześnie nie jest wprost w ustawie wskazane jako wydatek niebędący kosztem.