- Mam 17 lat, a mój dochód miesięczny wynosi 1200 zł. Jak powinnam rozliczać PIT? Czy powinni robić to za mnie rodzice, czy mogę zrobić to sama? Jaki zapłacę od tego podatek? Czy to mama będzie go musiała za mnie płacić? Czy do jakiejś ulgi upoważnia mnie to, że płacę za wynajem mieszkania, uczę się poza miejscem zamieszkania i wydaję pieniądze na dojazdy?
Jeśli dochodem czytelniczki jest stypendium fundowane przez gminy, powiaty, województwa i organizacje pozarządowe, to jest ono zwolnione od podatku do wysokości 380 zł miesięcznie (na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 40b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych). Jeśli czytelniczka ma dochody z umowy-zlecenia lub o dzieło, to zwolnienia od podatku nie ma.
Zarówno wtedy, gdy stypendium czytelniczki przekracza 380 zł miesięcznie, jak i wtedy, gdy ma ona dochody ze zlecenia lub umowy o dzieło, płatnikiem podatku jest ten, kto wypłaca jej stypendium lub wynagrodzenie za wykonaną pracę. To on musi zatem – jako płatnik – odprowadzać zaliczki na podatek.
Płatnik nie miałby takiego obowiązku tylko wtedy, gdyby czytelniczka złożyła oświadczenie, że wykonywane przez nią usługi (na podstawie umowy-zlecenia czy umowy o dzieło) wchodzą w zakres prowadzonej przez nią działalności gospodarczej (co w tym wypadku nie wchodzi raczej w grę).
Fakt odprowadzania zaliczek na podatek przez płatnika nie zwalnia czytelniczki z obowiązku rozliczenia się z podatku po zakończeniu roku. Ponieważ jednak czytelniczka jest małoletnia, zrobią to za nią rodzice. Jeśli czytelniczka rzeczywiście otrzymuje dochody z opodatkowanego stypendium lub z pracy (wykonanej na podstawie umowy-zlecenia czy umowy o dzieło), to rodzice złożą w jej imieniu odrębne zeznanie. Gdyby chodziło o inne dochody (np. z praw autorskich), to rodzice doliczyliby je w zeznaniu rocznym do swoich (art. 7 ust. 1 ustawy o PIT).