PIT: Autorskie koszty uzyskania przychodu

Organizacje zrzeszające autorów i naukowców są zaniepokojone planami ograniczenia praw do 50 proc. kosztów uzyskania przychodów

Publikacja: 06.03.2012 09:10

PIT: Autorskie koszty uzyskania przychodu

Foto: www.sxc.hu

Wszystko wskazuje na to, że ziszczą się zapowiadane przez premiera Tuska w exposé zmiany opodatkowania honorariów twórców, artystów, wykładowców i dziennikarzy. Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt zmian do ustawy o PIT zakłada wprowadzenie rocznego limitu 50 proc. autorskich kosztów uzyskania przychodów.

Twórca w koszty będzie mógł uwzględnić maksymalnie 42 764 zł. Oznacza to, że 50- proc. koszty nie będą miały zastosowania do dochodów w wysokości przekraczającej 85 528 zł. Chodzi o dochód po pomniejszeniu o kwotę składek na ubezpieczenie społeczne. Projekt zakłada, że nowe zasady rozliczania podwyższonych kosztów uzyskania przychodów zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2013 r.

Rekompensata wydatków

– Rządowa propozycja limitowania kosztów bardzo niepokoi naszych autorów – mówi mecenas Anna Biernacka reprezentująca Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Jej zdaniem ustawodawca musi wziąć pod uwagę, że autorzy rzadko pracują na etacie, sami opłacają składki, kupują drogi sprzęt, materiały, informacje itp. Faktyczne koszty wytworzenia dzieła są bardzo wysokie. Pełnomocniczka

ZAiKS przypomina, że zryczałtowana forma kosztów dla twórców została wprowadzona właśnie ze względu na te faktyczne wydatki. Nie jest to więc nadzwyczajny przywilej, ale rekompensata za to, co autor musi faktycznie wydać, żeby powstało dzieło.

Można się zastanowić, czy nie zróżnicować uprawnień twórców, np. tych pracujących na etacie. Ograniczenie jednak kosztów dla twórców, którzy sami finansują swoją działalność, jest bardzo niepokojące – mówi Anna Biernacka.

Zmiana zasad rozliczania preferencyjnych kosztów podatkowych może uderzyć też w środowisko naukowe.

– Jestem zwolennikiem stopniowego ujednolicania prawa podatkowego i docelowo widzę potrzebę odliczania rzeczywistych, a nie 50-proc., kosztów uzyskania przychodów przez wszystkich obywateli, także przez twórców – wyjaśnia profesor Michał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk.

Jego zdaniem w proponowany przez Ministerstwo Finansów tryb odliczania kosztów z ograniczeniem maksymalnej kwoty to brak logiki, który oddala od pożądanej jednolitości regulacji ustawowych.

Warto lobbować

Wszystkie zainteresowane środowiska zapowiadają, że będą aktywnie uczestniczyć w pracach nad nowelizacją.

– Zachęcam środowiska twórców i autorów do aktywnego udziału w pracach nad zmianami ustawy o PIT dotyczącymi 50-proc. kosztów – mówi Anna Łukaszewicz-Obierska, radca prawny, partner w kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr.

W ocenie eksperta lobbowanie staje się coraz bardziej efektywne. Odnosząc się do samej proponowanej zmiany, uważa, że trzeba na nią spojrzeć biznesowo. Jeśli artyści stracą część przywileju podatkowego, to będzie im to trzeba zrekompensować wyższymi honorariami. To z kolei wpłynie na koszty związane z wydarzeniami kulturalnymi, cenami dzieł sztuki, książek i w konsekwencji uderzy po kieszeni zwykłych odbiorców.

– Oczywiście jestem za jasnością zasad i przeciw nadużyciom. Uważam, że właśnie teraz obowiązujące zasady to gwarantują – podkreśla Anna Łukaszewicz-Obierska.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.tarka@rp.pl

Opinia dla „Rz"

Krystyna Demska-Olbrychska teatrolog, agent

Zdarza się, że malarz sprzedaje jeden obraz na trzy miesiące, a aktor kręci w roku tylko jeden film. Z uwagi na tę specyfikę zawodu twórcom należy się przywilej w postaci nielimitowanych 50 proc. kosztów uzyskania przychodów. Z drugiej strony mamy kryzys, sytuacja ekonomiczna jest trudna i wymaga, żeby ciężar oszczędności poniosło całe społeczeństwo, w tym twórcy. Wolałabym jednak, żeby ograniczenie przywileju w postaci 50 proc. kosztów podatkowych nie było wprowadzane na zawsze. Ważne jest, żeby środowiska twórcze podjęły dyskusję z rządem i wypracowały kompromis, pozostawiając otwartą furtkę powrotu do starych zasad.

Wszystko wskazuje na to, że ziszczą się zapowiadane przez premiera Tuska w exposé zmiany opodatkowania honorariów twórców, artystów, wykładowców i dziennikarzy. Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt zmian do ustawy o PIT zakłada wprowadzenie rocznego limitu 50 proc. autorskich kosztów uzyskania przychodów.

Twórca w koszty będzie mógł uwzględnić maksymalnie 42 764 zł. Oznacza to, że 50- proc. koszty nie będą miały zastosowania do dochodów w wysokości przekraczającej 85 528 zł. Chodzi o dochód po pomniejszeniu o kwotę składek na ubezpieczenie społeczne. Projekt zakłada, że nowe zasady rozliczania podwyższonych kosztów uzyskania przychodów zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2013 r.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów