Wina Alzacji

Nieco ponad 70 lat po bitwie pod Grunwaldem, kiedy Strasburg był wolnym miastem Rzeszy, w inne rejony Niemiec i Skandynawii wyeksportowano z Alzacji 60 milionów litrów wina, dwukrotnie więcej niż obecnie. Tak jak Katedra Najświętszej Marii Panny w Strasburgu już nigdy nie będzie najwyższym budynkiem świata (choć była nim przez prawie 250 lat), tak rekord eksportu z 1481 roku raczej nigdy nie będzie wyrównany.

Aktualizacja: 09.01.2015 09:32 Publikacja: 09.01.2015 01:00

Alzacja: w gruncie rzeczy wąski, stukilometrowy pas winnic na prawym brzegu rzeki Ill, dopływu Renu

Alzacja: w gruncie rzeczy wąski, stukilometrowy pas winnic na prawym brzegu rzeki Ill, dopływu Renu

Foto: ZWADON-Conseil Vins Alsace

Katedra jest naprawdę zjawiskowa i ten, kto będąc w Alzacji nie przestąpił jej progów, powinien bardzo żałować. Stoi w świętym od zawsze miejscu, choć nikt nie wie, dlaczego tak jest jest. Ale fakt, że modły odprawiali tu Celtowie, Rzymianie, Germanie, a pierwsza świątynia chrześcijańska powstała tu w momencie, kiedy chrześcijaństwo stało się równoprawnym wyznaniem w starożytnym Rzymie.

Wielokrotnie trawił katedrę ogień i tyle samo razy była odbudowywana. Ostateczne kształty zaczęto jej nadawać w XI wieku, dlatego jej fundamenty i krypty są romańskie, ale w następnych stuleciach jednak przestawiano się stopniowo na gotyk, planowano kolejne nawy i dobudówki oraz to, co najpiękniejsze – słynną północną wieżę.

Zbudowana z pomarańczowego wogeskiego piaskowca jest jedyna w swoim rodzaju i zapiera dech swoim wystrojem. W przeciwieństwie do innych niemieckich katedr, jak choćby tej wspaniałej, Mariackiej w Monachium, która jest raczej szczytem ascetyzmu, Liebfrauenmünster w Strasburgu pyszni się porywającym wystrojem, mieniącym się kolorami rzucanymi przez witrażowe szybki, majstersztykiem mechanicznym, czyli zegarem astronomicznym (z podobizną na froncie m.in. Mikołaja Kopernika) oraz niespotykanymi organami zawieszonymi na lewej ścianie środkowej nawy, kilkanaście metrów nad ziemią. Te organy budzą niemal postrach, bo zdaje się, jakoby zaraz miały runąć.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku