Reklama
Rozwiń

„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”: Karciany asymetryzm

Nie dajcie się zwieść! „Zamęt” nie ma nic wspólnego z „Gwiezdnymi wojnami”!

Publikacja: 23.05.2025 16:10

„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”, wyd. Muduko, twórcy: Brendan Hansen, Jor Ros

„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”, wyd. Muduko, twórcy: Brendan Hansen, Jor Ros

Foto: mat.pras.

Zamęt. Rebelia kontra Imperium” to asymetryczna karcianka przeznaczona dla dwóch osób. Dlaczego asymetryczna? Czyżby pudełko było nierówne albo karty miały dziwne kształty? Nic z tych rzeczy! Po prostu uczestnicy zabawy dysponują różnymi środkami. Muszą nauczyć się je wykorzystywać tak, by przejąć bądź utrzymać kontrolę nad trzema z pięciu dystryktów.

Polem bitwy są ministerstwa urodzaju, prawdy i pokoju, komenda policji oraz kapitol. To właśnie o nie toczy się walka. Znaczenie dla przebiegu zabawy mają również karty misji, które przed rozpoczęciem rozgrywki kładzie się na stole. W trakcie zabawy rebelia będzie starała się je wykonać, to znaczy zebrać w poszczególnych dystryktach odpowiednią liczbę danych kart. Imperium spróbuje jej w tym przeszkodzić.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy