Wino Mazurka: Termin przydatności

Wino im starsze, tym lepsze, wiadomo, prawda? To znaczy wiadomo, że to nieprawda, bo nie każde wino czerwone zyskuje na przechowywaniu, a ogromna większość białych najsmaczniejsza jest wtedy, gdy świeża. W takim razie zadajmy pytanie trudniejsze: czy każde barolo, każdego burgunda warto trzymać w piwnicy w nieskończoność? Ano nie, tylko niektóre roczniki.

Publikacja: 27.05.2022 17:00

Wino Mazurka: Termin przydatności

Foto: Africa Studio/Shutterstock

„Nie ma złych roczników, są tylko roczniki trudne" mawiają winiarze, lecz i oni doskonale wiedzą, że to nieprawda, bo są roczniki tak trudne, że i cudotwórca nie podoła. Od czego więc zależy dobry rocznik? Od pogody. Nie ma więc – to chyba oczywiste – jednego, uniwersalnego rocznika dla wszystkich win świata, choć są takie jak 2019, który genialnie wypadł nad Mozelą i Renem, ale i dla Bordeaux był łaskawy. Żeby nie było zbyt dobrze, to w Tokaju wypadł przeciętnie. A co to jest dobra pogoda dla wina? Bez skrajności – wiadomo, że winu szkodzą wiosenne przymrozki oraz deszczowe, zimne lato. Wtedy grona, zwłaszcza czerwone, nie mają kiedy dojrzeć, mamy nadmiar kwasowości, zapomnijcie o dobrym amarone. W drugą stronę też to działa, bo lato upalne i suche może grona przegrzać, dostaniemy więc hiperciężkie wina o dużej zawartości alkoholu, co jest może akceptowalne na południu Włoch, ale zabiłoby burgundy, nie wspominając o mineralnych odsłonach win białych.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów