Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.06.2016 20:03 Publikacja: 16.06.2016 12:25
Julio Cortázar podczas wykładu w Berkeley, rok 1980. Fot. Carol Dunlop
Foto: materiały prasowe
Chociaż mam dostateczną świadomość tego, co chciałem zrobić oraz w jaki sposób i jak dalece to zrobiłem w nakreślonych przeze mnie zarysach, to w moich wspomnieniach książka wymyka mi się po trosze z rąk ze względu na jej własną strukturę, nie powiem, że złożoność, ponieważ nie jest to złożona książka. Niektórzy twierdzili, że to bardzo trudna powieść, ale ja tak nie uważam; nie jest to książka na poziomie dwunastoletniego dziecka, to pewne, ale nie jest to również książka wyjątkowo trudna, jak choćby „Ulisses" Jamesa Joyce'a, w którym dogłębnie eksperymentuje się z językiem i każde zdanie stawia przed problemem rozumienia i interpretacji. Jej trudności należą do innego porządku i jeśli mamy nieco zbliżyć do jej świata, być może najlepiej będzie, jeśli opowiem państwu, co mi się wówczas przytrafiło, dlaczego zacząłem ją pisać i co się działo, kiedy ją pisałem.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy brutalność i kaprysy amerykańskiego prezydenta to na pewno największe zagrożenie dla Europy?
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas