Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.09.2017 16:00 Publikacja: 15.09.2017 01:01
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Przykład? Szpitale należące w Belgii do zgromadzenia Braci Miłosierdzia. To belgijskie zgromadzenie od początku XIX wieku prowadziło domy dla osób z demencją, a później najlepsze szpitale psychiatryczne w tym kraju. Aż do roku 2017 były to również szpitale wolne od eutanazji, choć w samej Belgii jest ona legalna, i to także w odniesieniu do osób nieterminalnie chorych psychicznie (np. z depresją). Niestety, na początku tego roku zarząd szpitali należących do zgromadzenia zadecydował, że od teraz osoby takie będą mogły być zabijane także w należących do nich placówkach. Generał zgromadzenia, też zresztą Belg, brat Rene Stockman, ostro zareagował, ale zarząd był nieubłagany. Sprawa trafiła więc do Stolicy Apostolskiej, która nakazała do września wycofanie się z tej decyzji, a braciom zakonnym, którzy uczestniczyli w pracach zarządu, podpisanie deklaracji, w której wyznają katolicką wiarę w to, że życie jest wartością i trzeba go bronić od poczęcia do naturalnej śmierci.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas