Radny Michał Dworczyk (PiS):
Ja chciałbym powiedzieć dwa słowa na temat (...) upamiętnienia Ryszarda Siwca. Z jednej strony, znaczy oczywiście bardzo dobrze, że to upamiętnienie następuje, może warto powiedzieć, że jako że to była niezwykle ważna postać, a trochę zapomniana, to szkoda, że nie udało się znaleźć nieco może bardziej reprezentacyjnego miejsca. No, to jest ulica wewnętrzna, prawda, to jest droga wewnętrzna, to tylko w tym znaczeniu mówię, między nasypem a stadionem. Myślę, że są miejsca bardziej uczęszczane wokół stadionu. (...) Chciałem się zapytać, czy za trzysta dziewięćdziesiąt złotych, bo zdaje się, że taka kwota została przewidziana na oznaczenie tej ulicy wewnętrznej, która będzie nosiła imię Ryszarda Siwca, to jest wystarczająca kwota, żeby w sposób rzeczywiście godny upamiętnić ten, ten ciąg pieszy? (...)
Radna Ewa Malinowska-Grupińska (PO):
Przede wszystkim chciałabym powiedzieć, że nie sądzę, żeby w tym gronie, w jakim tutaj jesteśmy, ta postać, o której tutaj mówimy, była zapomniana, ale też wydaje mi się, panie radny, że powinniśmy też uważać na słowa, jak mówimy, że jakieś miejsce jest godne czy niegodne. To, co kiedyś się stało na Stadionie Dziesięciolecia, jednak odcisnęło na nas wszystkich piętno i myślę, że miejsce uczczenia tej postaci powinno być związane z miejscem czynu tej postaci. Wydaje mi się, że miejsce wybrane jest jak najbardziej ważne, zasadne, a miejsce, o którym mówimy, będzie uczęszczane w najbliższym czasie przez warszawiaków, Polaków, osoby z zagranicy, wielokrotnie. W związku z tym myślę, że tym bardziej to nazwisko będzie zapadać wszystkim w pamięć. (...)
Radny Michał Dworczyk: