Reklama

Starszy brat Eda Sheerana

James Blunt wydał nowy przebojowy album „Once Upon A Mind". Urodzony w 1974 r. brytyjski wokalista, nawet gdyby nie nagrał już nic więcej – mógłby spać spokojnie, ponieważ ma na koncie, artystycznym i bankowym, bonusy wynikające z „wejścia smoka", jakim popisał się na swoje 30. urodziny. Debiutował wtedy płytą „Back To Bedlam", którą śmiało można nazwać prototypem sukcesu Eda Sheerana, choć bliżej Bluntowi do Cata Stevensa, angielskiej gwiazdy przełomu lat 60. i 70. Też śpiewa melodyjne, melancholijne piosenki, często używając drżącego z emocji głosu. Dodać jeszcze warto, że Bedlam to w Anglii synonim szpitala psychiatrycznego.

Publikacja: 08.11.2019 17:00

Starszy brat Eda Sheerana

Foto: materiały prasowe

Pięć lat wcześniej artysta doświadczył okrucieństwa wojny w Kosowie, gdzie trafił na ochotnika. Znalazł się w kontyngencie NATO, który miał odbić od Rosjan lotnisko w Prisztinie. W czołgu woził gitarę, występując dla lokalnej publiczności. Znalazł się w wojsku, spełniając życzenie ojca, pułkownika ciężkiej kawalerii, pochodzącego z rodziny, która służyła w wojsku od czasu przybycia ich duńskich przodków do Anglii w X wieku. Służba wojskowa była też formą spłaty stypendium na studia, które zakończył, pisząc pracę o wizerunku gwiazd na podstawie cyklu „Pop Idol".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama