Ligi zagraniczne: Jak Napoli poradzi sobie bez Milika

To będzie długi piłkarski weekend. Zacznie się już dziś w Tuluzie, skończy w poniedziałek wieczorem w Liverpoolu.

Aktualizacja: 14.10.2016 14:24 Publikacja: 14.10.2016 14:21

Ligi zagraniczne: Jak Napoli poradzi sobie bez Milika

Foto: AFP

Kto najlepiej wykorzystał przerwę na mecze reprezentacji, a kogo dopadł wirus FIFA? Dla silnych klubów wyjazdy piłkarzy na zgrupowania zwykle są przekleństwem, bo jak tu pracować nad taktyką, gdy często brak całej podstawowej jedenastki. Da się przeboleć, jeśli wszyscy wracają zdrowi. Gorzej, kiedy wypadają z gry na kilka miesięcy – jak Arkadiusz Milik.

Napoli zostało bez swojego najlepszego strzelca, a przed sobą ma trudne spotkanie z Romą. – Kontuzja dopadła go w złym momencie, to wielka strata dla Neapolu. W takich sytuacjach rywalizacja schodzi na bok. Arek jest moim przyjacielem i żałuję, że w sobotę nie zagra – mówi bramkarz rzymian Wojciech Szczęsny. Jest jednak szansa, że dojdzie do polskiego pojedynku i na boisku zobaczymy Piotra Zielińskiego.

Urazu w meczu z Danią doznał też Łukasz Piszczek i w dzisiejszym spotkaniu na szczycie Bundesligi zastąpić go ma młody Felix Passlack. Trzecia w tabeli Borussia Dortmund podejmie wicelidera Herthę. Nic nie dolega na szczęście Robertowi Lewandowskiemu i Jakubowi Błaszczykowskiemu. Obaj wybiegną w podstawowym składzie. Bayern jedzie w sobotę do Frankfurtu, a Wolfsburg zmierzy się w niedzielę z rewelacyjnym RB Lipsk.

Dziś dwa ciekawe mecze z udziałem reprezentantów Polski grających w lidze francuskiej. Kamil Glik i jego koledzy z Monaco spotkają się na wyjeździe z czwartą w tabeli Tuluzą, a Olympique Lyon Macieja Rybusa zagra w Nicei z liderem, którego do zwycięstw prowadzi Mario Balotelli.

W Anglii weekend rozpocznie sobotni mecz na Stamford Bridge, zmierzy się dwóch ostatnich mistrzów: Chelsea i Leicester. Spotkanie Manchesteru City z Evertonem to z kolei, jak pisze angielska prasa, derby Johana Cruyffa. Obie drużyny trenują uczniowie zmarłego w marcu holenderskiego geniusza: Pep Guardiola i Ronald Koeman. Trenują ze znakomitym skutkiem, bo City są liderem Premier League, a Everton zajmuje piąte miejsce. Dla pierwszych ten mecz jest szansą, by wymazać z głów ostatnią – i jak dotąd jedyną – porażkę (z Tottenhamem), dla drugich to najpoważniejszy test w tym sezonie.

Pojedynek Guardioli z Koemanem wzbudza jednak mniejsze emocje niż ponowne starcie Juergena Kloppa z Jose Mourinho. Od ich ostatniego spotkania mija prawie dokładnie rok. Liverpool pokonał wówczas 3:1 Chelsea, kilka tygodni później Mourinho pożegnał się z posadą w Londynie. Ale to półfinał Ligi Mistrzów w 2013 roku sprawił, że ta trenerska rywalizacja zyskała smak wyjątkowy. Borussia Dortmund rozbiła wtedy Real po czterech bramkach Roberta Lewandowskiego, w rewanżu Królewscy strzelili w końcówce dwa gole i do odrobienia strat zabrakło im jednego trafienia. To dotychczas jedyne zwycięstwo Mourinho nad Kloppem.  

PIŁKARSKI WEEKEND W TV – NAJCIEKAWSZE TRANSMISJE

Piątek

Toulouse – Monaco (19.00, Eleven Sports)

Borussia Dortmund – Hertha (20.30, Eurosport 2)

Nice – Olympique Lyon (20.45, Eleven Sports)

Sobota

Chelsea – Leicester (13.30, Canal+ Sport 2)

Napoli – Roma (15.00, Eleven Sports)

Eintracht Frankfurt – Bayern Monachium (15.30, Eurosport 2)

Manchester City – Everton (16.00, Canal+ Sport 2)

Barcelona – Deportivo La Coruna (16.15, Eleven)

Nancy – Paris Saint-Germain (17.00, Eleven Sports)

Crystal Palace – West Ham (18.30, Canal+ Sport 2)

Atletico Madryt – Granada (18.30, Eleven)

Lorient – Nantes (20.00, Eleven Extra)

Betis Sewilla – Real Madryt (20.45, Eleven)

Juventus – Udinese (20.45, Eleven Sports)

Niedziela

Middlesbrough – Watford (14.30, Canal+ Sport)

Southampton – Burnley (17.00, Canal+ Sport)

Wolfsburg – RB Lipsk (17.30, Eurosport 2)

Poniedziałek

Liverpool – Manchester United (21.00, Canal+ Sport 2) 

Kto najlepiej wykorzystał przerwę na mecze reprezentacji, a kogo dopadł wirus FIFA? Dla silnych klubów wyjazdy piłkarzy na zgrupowania zwykle są przekleństwem, bo jak tu pracować nad taktyką, gdy często brak całej podstawowej jedenastki. Da się przeboleć, jeśli wszyscy wracają zdrowi. Gorzej, kiedy wypadają z gry na kilka miesięcy – jak Arkadiusz Milik.

Napoli zostało bez swojego najlepszego strzelca, a przed sobą ma trudne spotkanie z Romą. – Kontuzja dopadła go w złym momencie, to wielka strata dla Neapolu. W takich sytuacjach rywalizacja schodzi na bok. Arek jest moim przyjacielem i żałuję, że w sobotę nie zagra – mówi bramkarz rzymian Wojciech Szczęsny. Jest jednak szansa, że dojdzie do polskiego pojedynku i na boisku zobaczymy Piotra Zielińskiego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego