Choroba zawodowa nabyta za granicą nie wyklucza prawa do świadczeń

Jeżeli pracownik nabawił się takiej choroby podczas pracy za granicą a pracodawca nie ma siedziby w Polsce, decyzję w tej sprawie wydaje inspektor sanitarny właściwy dla miejsca zamieszkania zatrudnionego w kraju

Aktualizacja: 16.05.2008 09:20 Publikacja: 16.05.2008 05:58

Wynika tak z prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie (z 17 stycznia 2008 r., II SA/Sz 922/07), który orzekał w takiej właśnie, skomplikowanej sprawie. Chodziło o rozstrzygnięcie sytuacji, w której państwowy inspektor sanitarny, do którego pracownik zwrócił się o wydanie decyzji o stwierdzeniu choroby zawodowej, jest niewłaściwy, a właściwego nie można ustalić. W związku z masowymi wyjazdami Polaków do pracy za granicą takie wypadki będą się zdarzać coraz częściej.

Marynarz, zatrudniony za granicą na podstawie zawartego w Polsce kontraktu, zachorował na malarię w trakcie rejsu statku pływającego pod banderą cypryjską. Dokumentacja choroby znajduje się w spółce w Szczecinie, będącej w Polsce reprezentantem armatora cypryjskiego.

Państwowy graniczny inspektor sanitarny w Szczecinie zwrócił jednak Ośrodkowi Medycyny Pracy w Szczecinie orzeczenie lekarskie o rozpoznaniu choroby zawodowej. Powołując się na rozporządzenie Rady Ministrów z 2002 r. w sprawie wykazu chorób zawodowych, uznał, że jest niewłaściwy do wydania decyzji o chorobie zawodowej marynarza. Rozporządzenie mówi, że taką decyzję wydaje inspektor właściwy dla miejsca, w którym praca była lub jest wykonywana lub według krajowej siedziby pracodawcy, jeżeli ma on dokumentację dotyczącą narażenia zawodowego. Tymczasem ta praca była wykonywana za granicą, a pracodawca, czyli cypryjski armator, nie ma krajowej siedziby. W związku z tym, że do niedyspozycji doszło podczas rejsu kontraktowego na statku pływającym pod banderą cypryjską, państwowy graniczny inspektor sanitarny nie był właściwy wydać decyzji o chorobie zawodowej. Marynarz nie miał też umowy o pracę, a zatrudniony został przez pośredniczącą spółkę. Na terenie Polski nie można więc określić właściwości miejscowej innego inspektora sanitarnego.

Państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Szczecinie utrzymał to postanowienie. Poinformował, że wprawdzie wystąpił do głównego inspektora sanitarnego o wskazanie możliwości rozstrzygnięcia sprawy osoby, która zachorowała na chorobę zawodową na terytorium państwa wchodzącego w skład UE, oraz możliwości ubiegania się o świadczenia z tego tytułu, ale nie dostał odpowiedzi.

W skardze do WSA w Szczecinie marynarz podkreślił, że umowa zawarta ze spółką spełniała wymogi obowiązującej wówczas ustawy z 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Za okres kontraktu opłacał składki do ZUS, a marynarska umowa o pracę jest zgodna z układem zbiorowym podpisanym między armatorem i Krajową Sekcją Morską NSZZ „Solidarność”. Umowę z pracodawcą cypryjskim zawarł za pośrednictwem spółki, która kierowała go do pracy i jednocześnie reprezentowała zagranicznego armatora.

WSA uwzględnił skargę i uchylił obie zaskarżone decyzje. Sąd przypomniał, że w świetle ustawy z 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej tylko ten organ może stwierdzić występowanie lub nie choroby zawodowej (w formie decyzji). Zasady ustalania właściwości miejscowej organu administracji publicznej określa art. 21 kodeksu postępowania administracyjnego. Wprawdzie w sprawach o stwierdzenie choroby zawodowej istnieją odmienne zasady ustalania właściwości miejscowej zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów z 2002 r. w sprawie wykazu chorób zawodowych, ale nie wyłączają one stosowania k.p.a.

A to właśnie art. 21 § 1 k.p.a. odnosi się do spraw nieuregulowanych w przepisach szczególnych. Właściwość organu w tym sporze można więc ustalić zgodnie z art. 21 § 3 k.p.a., według miejsca zamieszkania w kraju. W wydanym w 2002 r. rozporządzeniu nie przewidziano możliwości rozpoznawania sprawy przez organy wymienione w § 3 i 8 tego aktu, czyli właściwego inspektora pracy, którego właściwość ustala się według miejsca zatrudnienia pracownika lub według krajowej siedziby pracodawcy. Posłużenie się k.p.a. nie odbiera pierwszeństwa przepisom szczególnym, lecz pełni funkcję uzupełniającą – stwierdził sąd.

Wynika tak z prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie (z 17 stycznia 2008 r., II SA/Sz 922/07), który orzekał w takiej właśnie, skomplikowanej sprawie. Chodziło o rozstrzygnięcie sytuacji, w której państwowy inspektor sanitarny, do którego pracownik zwrócił się o wydanie decyzji o stwierdzeniu choroby zawodowej, jest niewłaściwy, a właściwego nie można ustalić. W związku z masowymi wyjazdami Polaków do pracy za granicą takie wypadki będą się zdarzać coraz częściej.

Pozostało 87% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"