Nie można brać dwóch opłat za to samo parkowanie

Musi istnieć możliwość dopłat do biletów w podstrefach płatnego parkowania

Aktualizacja: 13.11.2008 07:11 Publikacja: 12.11.2008 18:15

Nie można brać dwóch opłat za to samo parkowanie

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 740/08), oddalając skargę kasacyjną Rady Miasta Szczecina.[/b]

W 2007 r. rada podzieliła strefę płatnego parkowania na podstrefy A, B i C ze zróżnicowanymi opłatami. Jednocześnie ustaliła, że na podstawie biletów z podstref B i C można zmieniać miejsce postoju tylko w ich obrębie. Przejeżdżając do innych, trzeba ponownie zapłacić za parkowanie.

Wojewoda zachodniopomorski unieważnił te zapisy uchwały, gdyż naruszają art. 13b ust. 4 pkt 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128273]ustawy o drogach publicznych[/link]. Wprowadzając zróżnicowanie kwotowe w podstrefach, rada powinna zapewnić możliwość uzupełnienia opłat, gdy pojazd przemieszcza się ze strefy tańszej do droższej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie oddalił skargę rady. Twierdziła ona, że nie ma możliwości technicznych dokonywania dopłat do biletów zakupionych w tańszych podstrefach, ponieważ oprogramowanie parkometrów nie przewiduje odczytu wydanych poprzednio biletów.

WSA przypomniał, że w myśl wspomnianego przepisu ustawy opłata za pierwszą godzinę parkowania nie może przekraczać 3 zł.

Tymczasem uchwała nakłada obowiązek ponownego uiszczenia opłaty po zmianie podstrefy z tańszej na droższą. A suma tych kwot w pierwszej godzinie zawsze przekroczy ustawowe 3 zł. Nie ma też możliwości dopłacenia w podstrefie A do wykupionych, lecz niewykorzystanych, biletów z podstref B i C, choć cały czas jest się w tej samej strefie płatnego parkowania.

W skardze kasacyjnej do NSA rada podkreśliła, że wydzielenie podstref ma na celu wymuszenie rotacji pojazdów w najbardziej zatłoczonych rejonach Śródmieścia. Takie rozwiązania zdają egzamin m.in. w Poznaniu.

NSA uznał jednak wyrok WSA za trafny. [b]Rada miasta może dzielić strefy płatnego parkowania na podstrefy o zróżnicowanych opłatach. Ale musi zastosować takie środki prawne i techniczne (np. specjalne automaty biletowe), żeby możliwe były dopłaty po przemieszczeniu się z podstrefy tańszej do droższej. Nie można wprowadzać obowiązku ponownego płacenia za postój w innej podstrefie, co w rezultacie oznacza co najmniej podwójną opłatę za parking w jednej strefie[/b].

[b]Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 740/08), oddalając skargę kasacyjną Rady Miasta Szczecina.[/b]

W 2007 r. rada podzieliła strefę płatnego parkowania na podstrefy A, B i C ze zróżnicowanymi opłatami. Jednocześnie ustaliła, że na podstawie biletów z podstref B i C można zmieniać miejsce postoju tylko w ich obrębie. Przejeżdżając do innych, trzeba ponownie zapłacić za parkowanie.

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara