[b]Tak wynika z wczorajszego (25 maja 2009 r.) wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. III SA/Wa 112/09).[/b]
Sprawa dotyczyła podatnika, który w 2005 r. wystąpił z wnioskiem o zwrot nadpłaty zryczałtowanego podatku dochodowego związanego z wykupem przez Skarb Państwa odziedziczonych przez niego obligacji. Zarówno urząd skarbowy, jak i izba skarbowa odmówiły, a podatnik nie złożył skargi do sądu. Dopiero w styczniu 2008 r. wystąpił z wnioskiem o wznowienie tego postępowania. Argumentował, że po 2005 r. weszła w życie zmiana ustawy o PIT, która potwierdza jego wykładnię przepisów. Ponadto pojawiło się wiele wyroków, które także wskazują, że to on miał rację.
Organy podatkowe wznowiły postępowanie, ale odmówiły uchylenia wcześniejszej decyzji. Tym razem podatnik złożył już skargę do WSA. Została ona jednak oddalona. Sąd uznał, że wskazane przez podatnika argumenty nie mogą być brane pod uwagę. Organy podatkowe działały bowiem w trybie nadzwyczajnym, jakim jest wznowienie postępowania w sprawie zakończonej decyzją ostateczną.
Sąd zauważył, że [b]wyrok mógłby być inny, gdyby podatnik od razu po otrzymaniu niekorzystnej decyzji zdecydował się na skargę do sądu. Wtedy wskazane przez niego okoliczności mogłyby mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia.[/b]
Sąd wyjaśnił, że przesłanki wznowienia postępowania zawarte są w art. 240 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E7CF7FFDEBC6D4C59918C537EACDADAD?id=176376]ordynacji podatkowej[/link]. Chodzi m.in. o sytuację, gdy dowody, na których podstawie ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe lub decyzja wydana została w wyniku przestępstwa.