Tak wynika z dwóch [b]uchwał Sądu Najwyższego (I PZP 1 i 2/10), które zapadły na wczorajszym (16 marca)[/b] posiedzeniu.
SN zajął się sprawą pracowników zwolnionych z Kuźni Polskiej SA w Skoczowie produkującej kute elementy do samochodów osobowych i ciężarowych. Te zakłady z ponad dwustuletnią historią wpadły w tarapaty finansowe po tym, jak wierzyciele banki opcyjne zgłosili się po swoje należności.
[srodtytul]Chronieni do zwolnienia[/srodtytul]
Spółka straciła płynność finansową i ogłosiła upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Sąd zostawił dotychczasowy zarząd, ustanowił jedynie nadzorcę sądowego, który zatwierdzał wszystkie kluczowe decyzje dla restrukturyzacji spółki.
Jedną z pierwszych oszczędności było cięcie zatrudnienia. Z prawie 700 zatrudnionych pracę straciło wtedy 167 osób, w tym 0koło 140 chronionych przed zwolnieniem. Firma powołała się przy tym na art. 41[sup]1 [/sup]§ 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=869B0F6490C91AF8F421BBDD105EC44F?id=76037]kodeksu pracy[/link], który zezwala na zwolnienie osób w wieku przedemerytalnym, związkowców czy osób przebywających na zwolnieniach lekarskich w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.