Reklama

Jak rozliczyć koszty wejścia spółki na giełdę

Wydatki bezpośrednio związane z podwyższeniem kapitału zakładowego nie są kosztami uzyskania przychodów. Natomiast zakup usług w celu emisji akcji to koszt pośredni działalności gospodarczej

Aktualizacja: 28.04.2011 04:43 Publikacja: 28.04.2011 03:00

Red

Tak orzekł WSA w Krakowie w wyroku z 29 marca 2011 (I SA/Kr 2181/10).

Sprawa dotyczyła CIT za 2007 rok. Skarżąca spółka twierdziła, że wydatki dotyczące podwyższenia kapitału zakładowego oraz rozpoczęcia notowania akcji na giełdzie są kosztami uzyskania przychodów.

Organy podatkowe nie zgodziły się z tym, uznając, że skoro podwyższenie kapitału zakładowego nie generuje przychodu zgodnie z art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT, to w konsekwencji wydatki związane z tym procesem nie mogą być kosztami podatkowymi.

Spółka wskazała, że choć podwyższenie kapitału zakładowego nie ma bezpośredniego związku z uzyskaniem przychodów, to jednak wzrost kapitału zakładowego prowadzi do wzrostu prestiżu spółki, a w konsekwencji do wzrostu wielkości przychodu. Zatem wskazane wydatki powinny być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów jako koszty pośrednie.

Sąd uchylił zaskarżone decyzje. Powołał  się przy tym na uchwałę siedmiu sędziów NSA z 24 stycznia 2011 (sygn. II FPS 6/10), w której stwierdził, że wydatki bezpośrednio powiązane z przychodem wskazanym w art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT i warunkujące jego wystąpienie (wniesienie podwyższonego kapitału) nie mogą być uznane za koszty uzyskania przychodów.

Reklama
Reklama

Nie dotyczy to wydatków ogólnych spółki kapitałowej (tzw. kosztów ogólnych funkcjonowania osoby prawnej) służących zachowaniu lub zabezpieczeniu źródła przychodów i niewykazujących związku z konkretnym przychodem. Według NSA wydatki związane z nabyciem usług w celu emisji akcji należy zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Są one typowymi kosztami pośrednimi.

WSA wskazał, że w związku z tym wydatki spółki muszą zostać podzielone na te bezpośrednio oraz pośrednio związane z podwyższeniem kapitału zakładowego, a następnie, zgodnie z uchwałą, tylko część z nich może być zaliczona do kosztów podatkowych.

Autorka jest członkiem Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Komentuje Benedykt Rubak, konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie):

Kwestia uznania za koszt podatkowy wydatków związanych z podwyższeniem kapitału zakładowego wciąż powoduje problemy interpretacyjne, a linia orzecznicza przez długi czas była niejednolita (por. wyroki WSA w Bydgoszczy z 29 grudnia 2008, I SA/Bd 639/08, i w Gdańsku z 24 marca 2009, I SA/Gd 818/08).

Jednocześnie od połowy 2009 roku NSA rozpoczął wydawać jednolite wyroki przyznające rację organom podatkowym (np. wyrok z 7 lipca 2009, II FSK 395/08, oraz 26 stycznia 2010, II FSK 1444/08). Za NSA poszły także sądy wojewódzkie i w większości zaczęły wydawać wyroki negatywne dla podatników.

Reklama
Reklama

Sytuację zmieniła dopiero wskazana uchwała siedmiu sędziów NSA, wprowadzająca kompromisowe rozwiązanie, zgodnie z którym pod pewnym warunkami część kosztów związanych z podwyższeniem kapitału zakładowego może być zaliczona do kosztów uzyskania przychodów. Rozwiązanie to należy uznać za pozytywną zmianę z punktu widzenia podatników, bo pozwala na zaliczenie w koszty podatkowe przynajmniej części poniesionych wydatków.

Zwłaszcza w przypadku dużych podatników, którzy oprócz kosztów samego podwyższenia kapitału zakładowego ponoszą także  wydatki na usługi doradcze i marketingowe związane przykładowo z debiutem giełdowym, suma kosztów, która może (zgodnie z uchwałą NSA) zostać zaliczona do kosztów podatkowych, będzie najprawdopodobniej większa od tych niestanowiących kosztów uzyskania przychodów.

To, czy dany koszt można uznać za niezbędny dla podwyższenia kapitału zakładowego, zależeć będzie od indywidualnej jego oceny. Przykładowo wśród kosztów doradztwa możemy znaleźć koszty analizy skutków podatkowych planowanego podwyższenia (te co do zasady są kosztami podatkowymi) oraz koszty przygotowania prospektu emisyjnego (niebędące kosztem podatkowym w świetle uchwały).

W praktyce ocena, czy dane wydatki są niezbędne do przeprowadzenia podwyższenia kapitału zakładowego i przez to nie są kosztem uzyskania przychodów, może być trudna.

Uchwała NSA z 24 stycznia 2011 wskazuje wprost tylko kilka kategorii takich wydatków: „opłaty notarialne, sądowe, podatek od czynności cywilnoprawnych, a w przypadku podwyższenia kapitału w drodze emisji akcji będących przedmiotem oferty publicznej objętych prospektem emisyjnym dodatkowo ponoszone w związku z tym opłaty giełdowe, koszty druku dokumentów akcyjnych, koszty sporządzenia, drukowania oraz dystrybucji prospektu emisyjnego lub jego skróconej wersji oraz koszty oferowania papierów wartościowych”.

Komentowany wyrok świadczy o kreowaniu się nowej linii w orzecznictwie sądów administracyjnych, podążającej za uchwałą NSA (por. także wyroki WSA w Poznaniu z 10 marca 2011, I SA/Po 761/10, w Warszawie z 1 marca 2011, III SA/Wa 1750/10, oraz wyrok NSA z 17 lutego 2011, II FSK 1793/09).

Reklama
Reklama

Tak orzekł WSA w Krakowie w wyroku z 29 marca 2011 (I SA/Kr 2181/10).

Sprawa dotyczyła CIT za 2007 rok. Skarżąca spółka twierdziła, że wydatki dotyczące podwyższenia kapitału zakładowego oraz rozpoczęcia notowania akcji na giełdzie są kosztami uzyskania przychodów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama