Tak wynika z [b]wyroku WSA w Warszawie z 13 listopada 2009 r. (VIII SA/Wa 462/09)[/b]
[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]
Podatniczka złożyła wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od decyzji dyrektora izby skarbowej. Wniosek nie został jednak uwzględniony.
Dyrektor izby skarbowej stwierdził, że z treści załączonego do wniosku zwolnienia lekarskiego nie wynika, iż rodzaj dolegliwości stanowił przeszkodę, która całkowicie uniemożliwiałaby skarżącej funkcjonowanie oraz dokonywanie wszelkich czynności.
Samo zwolnienie od pracy nie jest potwierdzeniem braku winy w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania. A to z tej przyczyny, że nie wyklucza możliwości nadania pisma w placówce pocztowej (osobiście lub korzystając z pomocy osób trzecich). Podatniczka wniosła skargę do sądu.