Policja zwróci prywatne lokale

Właściciele odzyskają prawo do swobodnego dysponowania mieszkaniami bezterminowo zajmowanymi przez policyjnych funkcjonariuszy, emerytów oraz ich rodziny

Publikacja: 19.09.2008 08:03

Policja zwróci prywatne lokale

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

[b]Trybunał orzekł 18 września 2008 r., że przepisy, które uzależniają od decyzji organów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odzyskanie pełni praw do mieszkania pozostającego w dyspozycji resortu, są niezgodne z konstytucją (sygn. K 7/07).[/b]

Naruszają one nie tylko chronione konstytucyjnie prawo własności, ale także zasadę równości, ponieważ stawiają prywatnych właścicieli mieszkań zajmowanych przez funkcjonariuszy w gorszej sytuacji niż właścicieli lokali zajętych przez państwo na inne cele. Ci drudzy bowiem odzyskują je na mocy ustawy o ochronie lokatorów.

[srodtytul]Nie do odzyskania[/srodtytul]

Przepisy dotyczące mieszkań pozostających bezterminowo w gestii policji na podstawie decyzji administracyjnych zaskarżył do Trybunału rzecznik praw obywatelskich. Uważa bowiem, że dyskryminują one właścicieli, pozbawiając ich możliwości odzyskania prawa do dysponowania swoją własnością.

Jak napisał rzecznik w swoim wniosku do Trybunału, [b]na mieszkania dla milicjantów, a później policjantów przeznaczano lokale nowo budowane oraz uzyskiwane od państwa, gminy albo zakładów pracy. Były wśród nich także mieszkania prywatne zajęte przez resort na podstawie decyzji administracyjnych. Właściciele mogli korzystać z prawa własności do nich jedynie wówczas, gdy zostały opróżnione w całości lub w części, a mogło to następować tylko po decyzji ministra.

Na skorzystanie z tego prawa właściciel miał tylko trzy miesiące.[/b] Jeśli nie zdążył, minister miał prawo dysponować lokalem. Rzecznik pisze więc, że włączenie prywatnego lokalu lub domu do zasobów mieszkaniowych MSWiA może oznaczać ich przejęcie przez państwo na zawsze.

– Właściciel nie ma bowiem żadnych środków prawnych – mówiła reprezentująca rzecznika Dorota Żmijewska – wiodących do odzyskania prawa do rozporządzania lokalem stanowiącym jego własność.

[srodtytul]Nie do obrony[/srodtytul]

Bezterminowe dysponowanie przez ministra spraw wewnętrznych oraz przez podległe mu organy prywatnymi mieszkaniami nie podobało się także pozostałym uczestnikom postępowania: reprezentującemu Sejm posłowi Jerzemu Kozdroniowi oraz prokurator Renacie Jabłońskiej występującej w imieniu prokuratora generalnego. Ich zdaniem oceniany przepis [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=185066]ustawy o policji[/mail] (art. 90) jest bezzasadną i zbyt głęboką ingerencją w ustrojowe prawo własności, a pogłębia ją brak środków prawnych umożliwiających odzyskanie tego prawa.

Trybunał uznał, że [b]zaskarżony przepis pozbawia właścicieli prawa zarówno do korzystania, jak i do dysponowania własnością, i to bezterminowo. Mogą bowiem korzystać ze swojej własności tylko wówczas, gdy mieszkanie zostanie opróżnione decyzją organu państwa. Nie mają jednak wpływu na podjęcie tej decyzji.

Nie mogą również skutecznie rozwiązać umowy z najemcą.[/b] Zdaniem Trybunału narusza to również zasadę równej dla wszystkich ochrony własności. Sytuację właścicieli lokali będących w dyspozycji MSWiA można porównywać z sytuacją właścicieli innych lokali podlegających niegdyś szczególnemu trybowi najmu. Ci także pozbawieni byli uprawnień wynikających z prawa własności aż do wejścia w życie [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176767]ustawy o ochronie praw lokatorów[/mail].

– [b]Obowiązek zapewnienia lokali mieszkalnych funkcjonariuszom policji spoczywa na państwie[/b] – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca Marek Kotlinowski. – [b]Przerzucanie go na obywateli jest niedopuszczalne.[/b]

Wyrok nie uchyla art. 90 ustawy o policji. Powoduje jedynie, że do prywatnych mieszkań, które pozostają w dyspozycji MSWiA, stosować się będzie regulacje z ustawy o ochronie praw lokatorów.

[b]Trybunał orzekł 18 września 2008 r., że przepisy, które uzależniają od decyzji organów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odzyskanie pełni praw do mieszkania pozostającego w dyspozycji resortu, są niezgodne z konstytucją (sygn. K 7/07).[/b]

Naruszają one nie tylko chronione konstytucyjnie prawo własności, ale także zasadę równości, ponieważ stawiają prywatnych właścicieli mieszkań zajmowanych przez funkcjonariuszy w gorszej sytuacji niż właścicieli lokali zajętych przez państwo na inne cele. Ci drudzy bowiem odzyskują je na mocy ustawy o ochronie lokatorów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem