[b]Tak orzekł WSA w Gliwicach 2 marca 2009 r. (I SA/Gl 975/ 08).[/b]
Spółka kapitałowa zawarła ze spółką cywilną umowę o świadczenie kompleksowych usług z zakresu prowadzenia spraw spółki, które obejmowały m.in. obsługę marketingową, kontakty z klientami, analizę rynku, pozyskiwanie nowych klientów itp. W zamian za to wypłacała spółce cywilnej wynagrodzenie, które zaliczała następnie do kosztów uzyskania przychodu.
Organy podatkowe to zakwestionowały. Wskazały, że wspólnicy spółki cywilnej byli jednocześnie członkami zarządu spółki kapitałowej, tak więc świadczone przez nich usługi w zakresie prowadzenia spraw spółki nie wynikają z zawartej umowy cywilnoprawnej, lecz bezpośrednio z obowiązków członka zarządu wskazanych w art. 201 ust. 1 kodeksu spółek handlowych. Spółka zaskarżyła decyzje organów podatkowych do WSA.
Sąd je uchylił. W uzasadnieniu podkreślił, że [b]nie ma przeszkód, by osoby pozostające w składzie zarządu spółki otrzymywały wynagrodzenie za swe usługi[/b]. Natomiast w kontekście art. 15 ust. 1 ustawy o CIT nie ma znaczenia, czy wynagrodzenie za prowadzenie spraw spółki będzie wypłacane na podstawie umowy o pracę, zlecenia czy też umowy menedżerskiej, zawartej ze spółką osobową, w której członek zarządu zleceniodawcy jest wspólnikiem.
W opinii sądu [b]dla oceny podatkowych skutków poniesionych wydatków związanych z realizacją umowy menedżerskiej istotne jest jedynie, by umowa ta była ważna, a koszt był poniesiony w celu uzyskania przychodu i stanowił wynagrodzenie za faktycznie wykonaną usługę.[/b]