Aby można było stwierdzić nieważność decyzji, muszą być powody

Przedmiotem postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji ostatecznej nie jest ponowne rozpoznanie sprawy co do istoty. Postępowanie to polega na sprawdzeniu, czy decyzja dotknięta jest wadą

Publikacja: 22.06.2009 06:20

[b]Wyrok WSA w Kielcach z 4 czerwca 2009 r., I SA/Ke 138/09[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy decyzję odmawiającą stwierdzenia nieważności decyzji wydanej z upoważnienia prezydenta miasta w sprawie określenia wysokości zobowiązania w podatku od środków transportowych na 2005 r. SKO nie dopatrzyło się rażącego naruszenia prawa w stopniu skutkującym stwierdzenie nieważności decyzji.

Ustaliło, że w dacie wydawania kwestionowanego orzeczenia podatnik był właścicielem pojazdu samochodowego. Pojazd ten, zgodnie z dowodem rejestracyjnym, miał dopuszczalną masę całkowitą 3710 kg. Wobec tego organ podatkowy w sposób prawidłowy i zasadny określił wysokość zobowiązania podatkowego w podatku od środków transportowych. Stosownie do uchwały rady miejskiej w sprawie określenia wysokości stawek dla samochodów ciężarowych mieszczących się w przedziale od 3,5 t do 5,5 t masy całkowitej stawka ta wynosiła 570 zł.

Podatnik wniósł skargę do sądu.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

WSA jednak skargi nie uwzględnił. Przypomniał, że ordynacja podatkowa statuuje w art. 128 zasadę trwałości decyzji podatkowych. Zasada ta służy z jednej strony ochronie praw nabytych, a z drugiej ochronie ogólnego porządku prawnego. Doniosłość tej zasady powoduje, że stabilizacja porządku prawnego jest wartością większą niż potrzeba eliminowania z obrotu prawnego wadliwych decyzji. Mimo to ustawodawca przewidział tryby wzruszania decyzji ostatecznych, a jednym z nich jest przewidziana w art. 247 ordynacji podatkowej możliwość stwierdzenia nieważności decyzji ostatecznej.

Prawidłowo w zaskarżonej decyzji organ wskazał, że przedmiotem postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji ostatecznej nie jest ponowne rozpoznanie sprawy co do istoty, czego domagał się skarżący. Praktyka taka stanowiłaby w sposób oczywisty naruszenie zasady dwuinstancyjności. Przedmiotem postępowania nieważnościowego jest jedynie badanie istnienia lub nie wad decyzji wymienionych w art. 247 § 1 ordynacji. Zgodnie zatem z tym zakresem badania organ poprawnie wskazał, że w badanej sprawie nie doszło do rażącego naruszenia prawa przy wydaniu decyzji, albowiem na tę przesłankę powołał się skarżący.

SKO prawidłowo wskazało, że organ podatkowy poprawnie ustalił na podstawie dowodu rejestracyjnego dane techniczne pojazdu i na podstawie tych danych wymierzył podatek. A zatem prawidłowa jest teza organu, że skoro ostateczna decyzja odpowiada prawu, to nie może być mowy o zaistnieniu przesłanki nieważnościowej wymienionej w art. 247 § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej, na którą powołuje się skarżący.

[b]Wyrok WSA w Kielcach z 4 czerwca 2009 r., I SA/Ke 138/09[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo