Poniesione wydatki trzeba dobrze udokumentować

Wydatek jest kosztem, gdy został udokumentowany. Czasem jednak sama faktura nie wystarczy. Aby prawidłowo ocenić wydatek, potrzebne mogą być inne dokumenty – umowy czy protokoły odbioru usługi

Aktualizacja: 24.07.2009 07:26 Publikacja: 24.07.2009 06:44

[b]Tak wynika z wyroku WSA w Gdańsku z 7 lipca 2009 r., I SA/Gd 309/09[/b].

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Organ podatkowy zakwestionował spółce prawo do odliczenia podatku naliczonego z trzech faktur. Uznał, że transakcje miały na celu wygenerowanie nadwyżki podatku naliczonego nad należnym. Przedsiębiorcy dokonywali czynności pozornych.

Spółka zaskarżyła decyzję. Dyrektor izby skarbowej utrzymał ją jednak w mocy. Sprawa trafiła więc do WSA, który początkowo oddalił skargę. Dopiero po skierowaniu sprawy przez NSA do ponownego rozpatrzenia wydał wyrok korzystny dla spółki.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

Sąd przypomniał, że wydatek może być uznany za koszt uzyskania przychodów wtedy, gdy charakteryzują go przynajmniej dwa elementy: został należycie udokumentowany oraz poniesiony w celu uzyskania przychodów. Za udokumentowanie nie można uznać wyłącznie treści faktury VAT.

[b]By można było prawidłowo ocenić wartość poniesionego wydatku, należy uzyskać inne dokumenty (umowy, protokoły odbioru usług itp.), które pozwolą na zakwalifikowanie wydatku do kosztów uzyskania przychodów[/b].

Spółka takich umów nie przedstawiła. Nie wykazała również, aby spełniona została druga cecha wydatku, a mianowicie poniesienie go w celu uzyskania przychodu (związku przyczynowego między poniesionym wydatkiem a uzyskanym przychodem).

Ustalenia organów podatkowych w tym zakresie były zatem prawidłowe. Zastrzeżenia sądu dotyczyły innych ustaleń.

WSA stwierdził, że okoliczność ustalona przez organy skarbowe, iż bezpośredni poprzednicy zbywców towaru sprzedanego podatnikowi nie udokumentowali jego pochodzenia, nie daje podstaw do przypisania tym czynnościom pozorności bądź celu w postaci obejścia prawa czy też czynności sprzecznych z prawem. Podatnik nie musi zgłębiać drogi, jaką odbywał towar, zanim znalazł się w rękach jego bezpośredniego kontrahenta.

Organ odwoławczy uznał, że nie jest prawdopodobne, aby podmioty biorące udział w transakcjach nie orientowały się w ich przebiegu. Poszczególne dokonujące obrotu podmioty, w tym podatnik, nie były zainteresowane szczegółowym asortymentem kupowanego towaru. Z kolei sam towar, pomimo wielu transakcji kupna – sprzedaży nie trafił do końcowego odbiorcy, jakim jest konsument.

Jedyną zatem przyczyną pozbawienia prawa do obniżenia podatku należnego o naliczony było oderwanie transakcji od zasad racjonalnego obrotu gospodarczego.

Tymczasem jeśli nie było zastrzeżeń co do tego, że w całym łańcuchu sprzedaż na rzecz kupujących była wykazana, a należny podatek zapłacony, kupujący mają prawo do odliczenia podatku w takiej wysokości, w jakiej został zapłacony lub zmniejszony o podatek naliczony.

[b]Tak wynika z wyroku WSA w Gdańsku z 7 lipca 2009 r., I SA/Gd 309/09[/b].

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów