Fiskus musi powiedzieć, co myśli o dowodach w sprawie

Nawet jeśli organ podatkowy uznaje, że dowody przedkładane przez stronę postępowania nie są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, to nie może ich pomijać milczeniem

Aktualizacja: 06.08.2009 07:25 Publikacja: 06.08.2009 06:30

Fiskus musi powiedzieć, co myśli o dowodach w sprawie

Foto: Fotorzepa, Kuba Krzysiak kk Kuba Krzysiak

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

W toku przeprowadzonej w spółce jawnej kontroli podatkowej w zakresie m.in. rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania VAT ujawniono, że na koncie 402 (usługi obce) spółka ujęła wiele faktur wystawionych przez spółkę z o.o. z tytułu serwisu technicznego apteki, serwisu informatyczno-programowego apteki, doradztwa w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej, usług marketingowych dla apteki, doradztwa organizacyjno-prawnego i handlowego, marketingowego, logistycznego, a także doradztwa organizacyjno-prawnego i handlowego oraz serwisu technicznego i informatyczno-sieciowego.

Jako podstawę zakupu usług spółka przedstawiła umowę-zlecenie. W imieniu zleceniobiorcy umowę podpisał prezes zarządu. Na fakturach dokumentujących wykonanie usług widniał podpis osoby, która zastąpiła go na stanowisku prezesa.

Po przeprowadzeniu postępowania i przesłuchaniu świadków organ podatkowy stwierdził, że zafakturowane przez spółkę z o.o. usługi nigdy nie zostały wykonane i w efekcie doszło do obrotu tak zwanymi pustymi fakturami.

Spółka odwołała się od decyzji. Bezskutecznie. Wniosła więc skargę do WSA.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

[b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 22 lipca 2009 r. (III SA/Wa 218/09)[/b] stwierdził, iż strona ma prawo do składania wniosków dowodowych przez cały czas trwania postępowania dowodowego i nie jest ograniczona w tym zakresie żadnym terminem.

Oznacza to, że organ podatkowy rozpoznający sprawę w drugiej instancji obowiązany jest do rozważenia zasadności przeprowadzenia wniosków dowodowych przywołanych przez stronę, wydając w tym zakresie odpowiednie postanowienie o dopuszczeniu dowodu lub też o odmowie jego dopuszczenia.

W przypadku odmowy dopuszczenia dowodu szczególnie istotne jest uzasadnienie postanowienia wskazujące przyczyny, dla których organ uznał, iż przeprowadzenie danego dowodu jest zbędne.

[wyimek]Jeśli wnioski dowodowe są zbyt ogólne, trzeba wezwać stronę do ich doprecyzowania[/wyimek]

W tej sprawie skarżąca zakwestionowała w odwołaniu ustalenia dowodowe poczynione przez organ z uwagi na nieprzeprowadzenie określonych dowodów. Oznacza to, że organ podatkowy drugiej instancji, uznając zastrzeżenia za wnioski dowodowe, obowiązany był do rozważenia, czy zasadne jest ich dopuszczenie, a w konsekwencji ich przeprowadzenie, czy też nie, a jeżeli nie, to z jakich przyczyn. Rozstrzygnięcie organu w tym zakresie powinno przybrać formę postanowień wydanych w trybie art. 216 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=539E6CC6C87DE3126E1A9F45C52B1996?id=176376]ordynacji podatkowej[/link].

Tymczasem [b]organ odwoławczy w toku postępowania nie wydał żadnego postanowienia co do dopuszczenia lub też odmowy dopuszczenia dowodu. Naruszył zatem przepisy postępowania przez niewydanie postanowień co do dopuszczenia lub odmowy dopuszczenia określonych dowodów[/b].

[b]Nawet jeżeli organ podatkowy uznaje, że określone dowody przedkładane przez stronę postępowania nie są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, to nie może pomijać ich milczeniem lub jedynie w sposób ogólnikowy o nich się wypowiadać.[/b]

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr