Reklama
Rozwiń
Reklama

Programy lojalnościowe nie mogą naruszać dobrych obyczajów

Umowy zawierane na podstawie wzorców nie mogą określać praw i obowiązków konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami

Publikacja: 26.01.2011 03:35

[b]Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku (sygnatura akt I CSK 218/10) uznał[/b], że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może zbadać także wzorce tzw. programów lojalnościowych.

Sprawa jest ważna, bo coraz więcej firm wykorzystuje je jako metodę marketingową, a nie zawsze klient zachęcany do wydawania pieniędzy w tej samej sieci hipermarketów czy stacji benzynowych może uzyskać obiecane bonusy. Wyrok SN otwiera drogę do tzw. abstrakcyjnej kontroli postanowień wszystkich takich programów.

[srodtytul]Regulamin to umowa[/srodtytul]

[b]Sprawa, którą zajmował się SN, dotyczyła regulaminu programu Vitay dla klientów stacji benzynowych PKN Orlen SA.[/b] O uznanie licznych postanowień tego regulaminu za niedozwolone klauzule umowne wystąpiło do SOKiK Stowarzyszenie Towarzystwo Lexus. Kwestionowało ono np. zastrzeżone w regulaminie prawo Orlenu do zmiany regulaminu oraz katalogu programu Vitay w dowolnym momencie w czasie jego trwania, prawo wykluczenia z programu za naruszenie regulaminu, a także brak odpowiedzialności w razie zgubienia karty.

SOKiK uznał za niedozwolone w świetle art. 385[sup]1[/sup] [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2016poz%20%2093.asp]kodeksu cywilnego[/link] 12 z kwestionowanych postanowień. Sąd II instancji uchylił wyrok I instancji co do czterech punktów i przekazał w tym zakresie sprawę do ponownego rozpoznania, a w pozostałej części wyrok zaakceptował.

Reklama
Reklama

[b] Sądy obu instancji zakwalifikowały regulamin jako rozszerzoną wersję umowy sprzedaży paliw. [/b]I z tego powodu uznały, że może on podlegać ocenie sądu w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone.

W skardze kasacyjnej Orlen twierdził, że ta kwalifikacja jest błędna. Przekonywał, że program Vitay jest przyrzeczeniem publicznym w rozumieniu art. 919 k.c. W myśl tego przepisu ten, kto przez ogłoszenie publiczne przyrzekł nagrodę za wykonanie oznaczonej czynności, obowiązany jest przyrzeczenia dotrzymać. Jeśli w przyrzeczeniu nie był oznaczony termin wykonania czynności ani nie było zastrzeżenia, że przyrzeczenie jest nieodwołalne, przyrzekający może je odwołać.

Pełnomocnik Orlenu argumentował, że regulamin nie nakłada na uczestnika obowiązku określonego świadczenia, nie jest więc umową, a tylko wzorce umów mogą być przedmiotem oceny w tym postępowaniu.

[srodtytul]Dopuszczalna kontrola[/srodtytul]

SN oddalił skargę kasacyjną Orlenu. Sędzia Zbigniew Kwaśniewski zaznaczył, że [b]regulamin nie jest umową, ale jest ustaloną przez jedną ze stron postacią wzorca umowy stwarzającą węzeł obligacyjny w wyniku umowy sprzedaży. [/b]

– Nie wyklucza to jednak możliwości jego abstrakcyjnej kontroli w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone – zaznaczył sędzia.

Reklama
Reklama

Sąd Najwyższy nie zgodził się też z twierdzeniem Orlenu, że kwestionowanych postanowień nie można uznać za niedozwolone, bo nie naruszają dobrych obyczajów i nie są rażąco niekorzystne dla klientów. Sąd bowiem poczynił ustalenia, że konkretne postanowienia spełniają wskazane w art. 385[sup]1[/sup] k.c. przesłanki uznania ich za niedozwolone i że dotknięte są wadami nadającymi im abuzywny charakter.

[ramka]PROCEDURA

[b]Jak dochodzić swoich praw[/b]

Sprawy o uznanie wzorca umowy za niedozwolony rozpatrywane są w postępowaniu odrębnym unormowanym w art. 479[sup]36[/sup] – art. 479[sup]45[/sup] [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2043poz%20296a.asp]kodeksu postępowania cywilnego[/link] Rozstrzyga je w I instancji Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie. Pozew w takiej sprawie może wnieść także organizacja społeczna, do której zadań statutowych należy ochrona interesów konsumentów, powiatowy rzecznik konsumentów i prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W wyroku uwzględniającym pozew sąd uznaje postanowienia wzorca za niedozwolone i zakazuje ich stosowania. Zakaz ten – po wpisaniu niedozwolonego postanowienia do rejestru prowadzonego przez prezesa UOKiK – obowiązuje nie tylko pozwanego, ale także osoby trzecie.[/ramka]

[i]sygnatura akt I CSK 218/10[/i]

[ramka][b]Czytaj też [link=http://www.rp.pl/artykul/55660,599629-Klient-moze-zaskarzyc-program-lojalnosciowy.html]"Klient może zaskarżyć program lojalnościowy"[/b][/link]

Reklama
Reklama

[b] Zobacz też [link=http://www.rp.pl/temat/81670.html]Poradniki konsumenta[/link][/b][/ramka]

[b]Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku (sygnatura akt I CSK 218/10) uznał[/b], że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może zbadać także wzorce tzw. programów lojalnościowych.

Sprawa jest ważna, bo coraz więcej firm wykorzystuje je jako metodę marketingową, a nie zawsze klient zachęcany do wydawania pieniędzy w tej samej sieci hipermarketów czy stacji benzynowych może uzyskać obiecane bonusy. Wyrok SN otwiera drogę do tzw. abstrakcyjnej kontroli postanowień wszystkich takich programów.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama