Reklama
Rozwiń
Reklama

Pomawianie prezesa podcina renomę firmy

Naruszanie dobrego imienia członka władz spółki zagraża firmie i uzasadnia ochronę jego dóbr osobistych

Publikacja: 08.02.2011 03:46

Tak orzekł [b]warszawski Sąd Apelacyjny (I ACa 909/10)[/b].

Poszło o niedużą spółkę z o.o. z Warszawy. Jej szefowie – małżonkowie K. wyszli ze swym konfliktem na zewnątrz. Pan K. rozesłał e-maile do prawników spółki oraz członka zarządu jej głównego kontrahenta, w których pisał, że spółka ma kłopoty finansowe, a jej prezes (jego żona) mobbinguje pracowników.

Pani K. pozwała męża do sądu. Uzyskała przeprosiny i 10 tys. zł zadośćuczynienia.

Pan K. został też pozwany przez spółkę. Ta zażądała przeprosin za psucie jej renomy i kolejnych 10 tys. zł. Nie ma wątpliwości, że renoma jest dobrem osobistym osób prawnych, które podobnie jak osoby fizyczne mają prawo do ochrony – mówił pozew.

Sąd okręgowy oddalił żądania spółki. Nie dopatrzył się, by poniosła jakąś szkodę.

Reklama
Reklama

Skarżąca spółka złożyła apelację. Jak przekonywał jej pełnomocnik adwokat Artur Kozak, tego rodzaju nieprawdziwe informacje stanowią zagrożenie dla firmy, a nie musi nastąpić wyraźnie widoczny negatywny skutek, żeby domagać się ochrony dóbr osobistych. SA nakazał przeprosiny, choć bez zadośćuczynienia pieniężnego.

– [b]Samo przedstawienie w złym świetle osoby podważa zaufanie do niej i w istocie narusza dobre imię[/b]. Z kolei przyjmuje się, że naruszenie dobrego imienia osoby zarządzającej przekłada się na renomę firmy – powiedziała w uzasadnieniu sędzia Beata Kozłowska.

SA złagodził tylko przeprosiny, wykreślając z nich stwierdzenie, że pozwany „wyrzeka się” inkryminowanych twierdzeń, ponieważ, jak powiedziała sędzia, nie można oczekiwać takich wewnętrznych przemian. Ważne jest, żeby pozwany nie uzewnętrzniał takich opinii.

Wyrok jest prawomocny.

Tak orzekł [b]warszawski Sąd Apelacyjny (I ACa 909/10)[/b].

Poszło o niedużą spółkę z o.o. z Warszawy. Jej szefowie – małżonkowie K. wyszli ze swym konfliktem na zewnątrz. Pan K. rozesłał e-maile do prawników spółki oraz członka zarządu jej głównego kontrahenta, w których pisał, że spółka ma kłopoty finansowe, a jej prezes (jego żona) mobbinguje pracowników.

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama