Tak wynika z jednego z ostatnich wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE (sygnatura akt: C159/10 i C160/10)
, który zajął się sprawami dwóch heskich prokuratorów zwolnionych z pracy po osiągnięciu 65 lat. Odwołali się oni do krajowego sądu, zarzucając przepisom nierówne traktowanie.
Sądy krajowe przesłały sprawę do Trybunału z pytaniem, czy tamtejsza ustawa o prokuraturze, przewidująca zwolnienie z mocy prawa po osiągnięciu wieku emerytalnego, nie narusza zakazu dyskryminacji zapisanego w art. 6 dyrektywy Rady 2000/78/WE z 27 listopada 2000 r. Przepis ten ustanawia ogólne warunki równego traktowania w zatrudnieniu i pracy.
Niemieccy sędziowie we wniosku wskazali, że przepisy zniechęcają prokuratorów do wcześniejszego odejścia z pracy, gdyż przewidują wtedy wypłatę niższego świadczenia emerytalnego. Po osiągnięciu wieku emerytalnego następuje jednak automatyczne zwolnienie prokuratora. Jego praca może zostać wydłużona wyjątkowo o maksymalnie trzy lata, gdy przemawia za tym interes służby. Sędziowie zwrócili też uwagę, że stanowisko prokuratora można zaliczyć do zawodów dożywotnich i bez obowiązkowego przenoszenia śledczych na emeryturę wymiana pokoleniowa w tej służbie byłaby bardzo utrudniona.
Trybunał w wyroku z 21 lipca stwierdził, że wspieranie zatrudniania bez wątpienia stanowi zgodny z prawem cel prowadzonej przez państwa członkowskie polityki społecznej oraz zatrudnienia. W szczególności gdy chodzi o ułatwienie osobom młodym dostępu do wykonywania określonego zawodu. Podobnie należy ocenić utrzymywanie zrównoważonej struktury wiekowej między młodymi i starszymi urzędnikami. Ma to wspierać zatrudnienie i awanse młodych pracowników, optymalizować zarządzanie zasobami ludzkimi i zapobiegać ewentualnym sporom dotyczącym zdolności pracownika do wykonywania swoich zadań po osiągnięciu pewnego wieku. Jednocześnie ma zagwarantować jakość pracy administracji wymiaru sprawiedliwości.