Reklama

Testament własnoręczny i ustny: jak sporządzić, żeby był ważny

Testament w całości musi napisać spadkodawca, a przy sporządzaniu ustnego świadkowie muszą być cały czas

Publikacja: 07.12.2011 08:10

Testament własnoręczny i ustny: jak sporządzić, żeby był ważny

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski BS Bartek Sadowski

Choć przy składaniu ostatniej woli przez Stanisława N. było troje świadków i została spisana, testament okazał się nieważny. Nie spełniał warunków ani testamentu pisemnego, ani ustnego.

Tak uznały sądy, rozpatrując wniosek Jadwigi B. o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po jej ojcu.

Nie był to testament własnoręczny, gdyż taki musi sporządzić spadkodawca własnoręcznie i podpisać. Nie wyklucza to uznania go za testament ustny, jeśli przy jego sporządzaniu było obecnych trzech świadków.

Przy spisywaniu tego testamentu były trzy osoby: lekarka, pielęgniarka oraz pacjentka, która spisała testament. To nie wystarczyło. Jadwiga B. miała zatem korzystny dla niej testament pisemny, ale sąd rejonowy uznał, że jest nieważny, i stwierdził nabycie spadku na podstawie dziedziczenia ustawowego. Testament sporządzono w szpitalu na pięć dni przed śmiercią spadkodawcy. Tekst był czytelny, ale podpisała go inna osoba niż ta, która go pisała najprawdopodobniej spadkodawca, a pod podpisem zamieszczono notkę: "Stwierdzam własnoręczność podpisu Stanisława N." i niżej dwa podpisy: lekarki oraz pielęgniarki.

Jadwiga B., która przegapiła termin na apelację, próbowała wznowić postępowanie spadkowe, ale jej wniosek został oddalony przez sąd rejonowy i okręgowy. Przeprowadzenia dowodu, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku, nie jest spadkobiercą, uczestnik postępowania może żądać tylko wtedy, gdy żądanie opiera na faktach, których nie mógł powołać w tamtym postępowaniu, a wniosek złożył przed upływem roku od uzyskania takiej możności. Jadwiga B. zastrzeżenia zgłaszała w pierwszym postępowaniu, a z wnioskiem o wznowienia wystąpiła po trzech latach od wydania kwestionowanego postanowienia. Jadwiga B. złożyła skargę kasacyjną (sygnatura akt: I CSK 726/10).

Reklama
Reklama

- Wymóg, że za testament ustny może być uznane oświadczenie ostatniej woli złożone w obecności trzech świadków, oznacza, że osoby te muszą mieć świadomość, że są świadkami testamentu. Muszą być oni obecni podczas całego składania oświadczenia, a nie tylko na początku lub na końcu tej czynności - stwierdziła sędzia SN Marta Romańska. - Z zeznań pielęgniarki wynikało, że cały czas przy sporządzaniu testamentu była pacjentka spisująca testament i lekarka, a pielęgniarka w tym czasie była w innej sali i podpisała już sporządzony dokument. W tej sytuacji zmarły nie zostawił testamentu.

Czytaj także w serwisie:

Prawo dla Ciebie

»

Spadki i darowizny

»

Reklama
Reklama

Choć przy składaniu ostatniej woli przez Stanisława N. było troje świadków i została spisana, testament okazał się nieważny. Nie spełniał warunków ani testamentu pisemnego, ani ustnego.

Tak uznały sądy, rozpatrując wniosek Jadwigi B. o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po jej ojcu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Prawo karne
Zakaz banderyzmu. Prawnicy o inicjatywie Nawrockiego: „To zły pomysł"
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Praca, Emerytury i renty
Prognoza emerytalna w mObywatelu. Prezydent podpisał ustawę
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama