Reklama
Rozwiń

Tomasz G. Całkiewicz: Komu nie wadzi koń za stołem sędziowskim

Grupa posłów postanowiła zawalczyć o prawa konia, składając projekt ustawy, dla zmyłki nazwanej „ustawą o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych” (i paru innych ustaw).

Aktualizacja: 24.12.2019 16:33 Publikacja: 24.12.2019 12:21

Tomasz G. Całkiewicz: Komu nie wadzi koń za stołem sędziowskim

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Zawiera on szereg interesujących pomysłów, zapewne inspirowanych konstytucją z 1952 roku, opierającej się na zasadzie jednolitości władzy państwowej – alternatywnej wobec zasady trójpodziału władzy (nie tylko przereklamowanej, ale też autorstwa francuskiego masona). Wiele z nich zasługuje na odrębną ocenę, ale tu skupimy się jedynie nad koncepcją przepisu zakazującego sądowi powszechnemu – a przy okazji też każdemu innemu organowi władzy – ustalania i oceny zgodności z prawem powołania sędziego oraz wynikającego z tego powołania uprawnienia do wykonywania zadań z zakresu wymiaru sprawiedliwości (proponowany art. 42a § 2 PrUSP), dla potwierdzenia powagi zakazu wzmocnionego unormowaniem, że działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego lub skuteczność jego powołania będą przewinieniem dyscyplinarnym (art. 107 § 1 pkt 3). Zmiana ta z niecierpliwością wyczekiwana jest przez środowisko koni i ich miłośników.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem