Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojciech Tumidalski: Widać pęknięcie w środowisku

Uchwała połączonych Izb SN jest dla nas wiążąca – mówią sędziowie powołani z udziałem nowej KRS i w trosce o dobro stron wstrzymują się od orzekania.

Publikacja: 26.01.2020 18:58

Wojciech Tumidalski: Widać pęknięcie w środowisku

Foto: Adobe Stock

Uchwała ratuje większość już wydanych wyroków, ale dualizmu w sądach nie usunie i bez nowej ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz bez przepisów pozwalających zweryfikować sędziowskie powołania i awanse, wciąż będą problemy z nowymi wyrokami. SN nie zakwestionował bowiem samych powołań sędziów dokonanych przez prezydenta, lecz wskazał, że w pewnych sytuacjach sędzia nie może być uznany za prawidłowo obsadzony sąd. To różnica. Na razie sędziowie czekają na pisemne uzasadnienie uchwały SN. Gdy będzie znane, ostatecznie okaże się, jak wielu sędziów spośród ponad 300 powołanych z udziałem nowej KRS się do niej zastosuje. Nie wiadomo też, na jakich zasadach sędziowie mieliby się weryfikować.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Najmniej sensowna praca świata
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama