Ostatnie decyzje dotyczące zmian w II filarze systemu emerytalnego na nowo podgrzały temperaturę dyskusji o aspektach prawnych zmian w organizacji otwartych funduszy emerytalnych. Złożoność problemu jest duża, o czym dobitnie świadczy zarówno liczba wypowiedzi, jak i pewien stopień niezrozumienia w społeczeństwie celu i treści zamierzonych reform. Ponieważ nie sposób odnieść się do wszystkich wątków dyskusji w tak krótkiej formie jak artykuł prasowy, zajmiemy się jedynie wybranymi.
Ustawodawca decyduje
Rozpoczynając argumentację, należy pamiętać, że w ramach wyznaczonych przez Konstytucję RP ustawodawca ma swobodę wyboru metod i rozwiązań służących realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego. Jeżeli więc ustawodawca uzna, że efektywniejszym sposobem realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego jest „przeniesienie" aktywów OFE do FUS, może takiej zmiany dokonać. Ograniczeniem ustawodawcy w zakresie określenia ram takiego procesu są jednak zasady konstytucyjne. W szczególności w przypadku naruszenia praw majątkowych przysługujących osobom fizycznym lub prawnym Skarb Państwa powinien zapewnić słuszne wynagrodzenie lub odszkodowanie.
Proponowane zmiany stanowią istotną modyfikację reformy emerytalnej przeprowadzonej w 1998 r.
Badania opinii publicznej wskazują, że prawie połowa społeczeństwa uważa środki zgromadzone w OFE za swoją własność, a jedynie ok. ¼ traktuje te środki jak własność publiczną. Poglądy te nie stanowią argumentacji prawnej, jednakże są istotnym sygnałem dotyczącym recepcji i postrzegania omawianej reformy.
Należy więc zastanowić się, czy dokonanie zmian w organizacji OFE będzie się wiązać z powstaniem roszczeń odszkodowawczych i komu będą one przysługiwały.