Marek Domagalski: Nie psujmy języka prawniczego

Najlepsze narzędzie używane niezgodnie z przeznaczeniem kiedyś się psuje. I tak może być z językiem prawniczym, który powinien łączyć, a nie siać zamęt.

Aktualizacja: 11.11.2020 11:28 Publikacja: 11.11.2020 00:01

Marek Domagalski: Nie psujmy języka prawniczego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ze zdziwieniem przeczytałem argumentację RPO w obronie używanego od pewnego czasu określenia „Trybunał Julii Przyłębskiej", także przez prawników. Jakby nie wiedzieli, że dobry prawnik nie musi zastępować argumentów epitetami czy etykietkami, a język polski pozwala także kwestie prawne przekonująco, a jak trzeba, dosadnie przedstawić.

Słuchając programu w TVN o ostatnim wyroku TK, zwróciłem uwagę na kilka razy wypowiadane w krótkich odstępach słowa „Trybunał Julii Przyłębskiej" i zastanowiłem się, do jakiego słuchacza są one tak natrętnie kierowane.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"