Reklama

Wojciech Tumidalski: Sprzątanie po prezydenckiej łasce

Światy polityki i prawa rządzą się innymi zasadami. W pierwszym lojalność wobec kolegów bierze górę nad lojalnością wobec prawa. Dopóki w drugim jest odwrotnie, praworządność ma szansę ocaleć.

Publikacja: 07.06.2023 02:02

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Prezydent Andrzej Duda, który ułaskawienie Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych oficerów CBA jeszcze przed prawomocnym wyrokiem uzasadniał potrzebą uwolnienia sądu od tej sprawy, przecież musiał być świadom, że to zamieszania nie zakończy, a jedynie wywoła dodatkowe zawirowania na linii polityka–prawo. I do takich dochodzi już od lat. W rzekomy spór kompetencyjny między głową państwa a Sądem Najwyższym zaangażowany został Trybunał Konstytucyjny.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama