Marek Isański: Pierwszy prezent Fundacji Praw Podatnika dla NSA

Fundacja Praw Podatnika przygotowała dla sędziów NSA prezenty z okazji 100 rocznicy funkcjonowania sądownictwa administracyjnego. Dziś przedstawiamy pierwszy w postaci prostego przykładu obrazującego absurdalność prezentowanego przez ten sąd od lat stanowiska, że decyzja wydawana po wznowieniu postępowania nie musi być zgodna z prawem (….). Z uwagi na brak rozbieżności w orzecznictwie żaden uprawniony organ nie może doprowadzić do podjęcia w tej sprawie uchwały przez poszerzony skład NSA.

Publikacja: 01.08.2022 13:49

Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny

Foto: Fotorzepa / Marta Bogacz

Ani doktryna, ani orzecznictwo przez lata nie dostrzegły, że decyzja wydana na podstawie niepełnego materiału dowodowego nie może być zgodna z prawem. Trwałość tak wydanej - nawet ostatecznej - decyzji nie jest chronioną przez prawo wartością. Dlatego, gdy ujawni się nowy dowód istotny dla sprawy zakończonej ostateczną decyzją, to oczywiste staje się, że ta decyzja jest błędna. Zakończone postępowanie wznawia się i kontynuuje się prowadzenie postępowania aby uchylić dotychczasową decyzję i wydać w jej miejsce decyzję zgodną z prawem.

Natomiast orzecznictwo stoi na stanowisku, że postępowanie wznowieniowe - z uwagi na to, że jest postępowaniem nadzwyczajnym – nie może powodować pełnej kontroli decyzji ostatecznej. Ograniczone jest jedynie do przedstawionego nowego dowodu. To niezwykła wręcz wykładnia dość oczywistych przepisów, które niczego takiego nie zawierają.

Rzeczywiście, postępowanie podatkowe jest dwuinstancyjne i gdy sprawa zakończona jest ostateczną decyzją to nie można takiej decyzji kontrolować merytorycznie po raz kolejny. Jednak gdy ujawniony zostanie nowy dowód istotny w sprawie to oznacza, że decyzja ostateczna wydana została bez zgromadzenia całości materiału dowodowego. Jest więc w sposób oczywisty wadliwa. Tymczasem obowiązkiem organu, który działa jedynie na podstawie i w granicach prawa jest wydawanie decyzji zgodnych z prawem.

Czytaj więcej

Marek Isański: Dlaczego NSA „zamiata pod dywan” sprawę ulgi meldunkowej?

Wznowienie postępowania jest prawem przewidzianym środkiem do wzruszenia takiej ostatecznej decyzji. Dlatego warto wreszcie zauważyć, że wznawia się postępowanie nie dlatego, że nie zgromadzono całości materiału dowodowego, ale dlatego, że skoro wydano decyzję nie zgromadziwszy całości materiału dowodowego to jest oczywiste, że wydano niezgodnie z prawem decyzję. I taka decyzja nie może korzystać z zasady trwałości (!).

Po wznowieniu postępowania postępowanie podatkowe toczy się nadal. Nie jest to więc żadna kolejna instancja, której prawo nie przewiduje. To kontynuacja postępowania przed organem, który wydał decyzję w ostatniej instancji. Skoro postępowanie jest kontynuowane, to musi się ono toczyć w pełnym zakresie. Wykorzystywany jest dotychczas zgromadzony materiał dowodowy, który można uzupełniać tak aby wydana została decyzja zgodna z prawem. Wydanie zgodnej z prawem decyzji jest zasadniczym celem każdego postępowania podatkowego.

Wznowienie postępowania jest prawem przewidzianym środkiem do wzruszenia takiej ostatecznej decyzji.

Niestety, do tej pory aparat podatkowy i sądy administracyjne nie podchodzi do wznowienia postępowania w wyżej przedstawiony sposób i można nawet użyć takiego określenia, że jest głuche na te argumenty. Wg nich postępowanie wznowieniowe ograniczone jest jedynie do przedstawionego nowego dowodu. Co powoduje, że gdy tym dowodem jest jakaś faktura kosztowa powodująca zmniejszenie naliczonego w ostatecznej decyzji podatku dochodowego to jedyną rzecz jaką należy w postępowaniu wznowionym wykonać jest zmniejszenie wymiaru podatku o koszt wynikający z tej faktury.

Takie podejście jest w sposób oczywisty niezgodne z obowiązującymi przepisami, bo wznawia się postępowanie w sprawie zakończonej decyzją ostateczną, a nie w sprawie zgłoszonego nowego dowodu. Ponadto, czym innym jest badanie danego dowodu jako przesłanki do wznowienia postępowania, a czym innym jest prowadzenie już wznowionego postępowania, gdy dany dowód okazał się zasadną przesłanką do wznowienia.

Po wydaniu ostatecznej decyzji, poza tym, że ujawniony zostanie nowy dowód, który powoduje, że postępowanie w sprawie należy wznowić i toczy się ono nadal, to może okazać się, że ta decyzja obarczona była równie innymi wadami. Mogła określać zobowiązanie w złej kwocie, bo obarczonej zwykłym błędem rachunkowym. Jednak bardzo często wada decyzji polega na tym, że oparta ona jest o obowiązującą w dacie jej wydania linię orzeczniczą, która następnie ulegnie całkowitej zmianie. Powodem zmiany było zaś dostrzeżenie przez sąd własnego, ewidentnego błędu, a nie jakaś ewolucja orzecznictwa.

Dotychczasowe podejście sądów do wznowienia postępowania nie jest akceptowalne

Racjonalne wydaje się, że w tym wznowionym postępowaniu wydana ma być decyzja w całości zgodna z prawem uwzględniająca nową wykładnię wszystkich zastosowanych w niej przepisów. Więc ujawniony nowy dowód jest powodem wznowienia postępowania, ale staje się też pretekstem do wydania decyzji niewadliwej.

Niestety do dziś panuje sądowa praktyka, która powoduje, że decyzja wydana po wznowieniu postępowania, czyli po uchyleniu w całości decyzji ostatecznej zmienia ją jedynie o konsekwencje wynikające z nowego dowodu. Oczywiście przy wysokiej jakości wydawanych decyzji ostatecznych, a w szczególności gdyby sąd nie doprowadzał do funkcjonowania błędnej linii orzeczniczej i nie musiał następnie jej zmieniać, to można by użyć takiego skrótu, że postępowanie ograniczone jest jedynie do nowego dowodu. Bo wysokiej jakości decyzja ostateczna zostanie zweryfikowana jedynie o ten nowy dowód.

Fundacja w prezencie dla NSA, za pomocą prostego przykładu, wykazuje, że dotychczasowe podejście sądów do wznowienia postępowania nie jest akceptowalne.

Mianowicie może się zdarzyć sytuacja, że w danej sprawie wydana została decyzja ostateczna, a następnie toczy się postępowanie wznowione, z uwagi na przedstawiony przez podatnika nowy dowód. Może się też zdarzyć, że w tym samym czasie Trybunał Konstytucyjny rozpoznający skargę konstytucyjną skierowaną przez innego obywatela wyda wyrok stwierdzający niezgodność z ustawą zasadniczą przepisu, na podstawie którego nałożono w tej ostatecznej decyzji podatek. Powoduje to, że organ prowadzący postępowanie wznowione po uchyleniu decyzji ostatecznej i wydając nową decyzję w sprawie nie może ograniczyć się jedynie do uwzględnienia nowego dowodu, który był przesłanką wznowienia. Musi uwzględnić wyrok TK, bo w przeciwnym razie wydałby decyzję na podstawie przepisu wycofanego przez TK z systemu prawnego. Taka sytuacja stanowiłaby podstawę do stwierdzenia nieważności tej nowej decyzji z uwagi na brak podstawy prawnej do jej wydania.

Wykazano w ten sposób, że decyzja po wznowieniu postępowania nie może być niezgodna z prawem. I postępowanie wznowione nie jest ograniczone jedynie do wskazanej we wniosku o wznowienie przesłanki wznowieniowej.

Oczywiście sprawy wznowieniowe nie są najważniejszymi i najczęściej rozpoznawanymi przez sądy administracyjne. Są one jednak takim papierkiem lakmusowym. Dla podatników mają one niezwykle istotne znaczenie. Nie może w państwie prawa być tak, że obywatel wie/ma pewność, że organ państwa działał w stosunku do niego niezgodnie z prawem i finalnie nałożył nieistniejący podatek, a sąd aktywnie uniemożliwiał odzyskanie zagrabionego majątku.

Warto też aby sąd potraktował ten prezent nie tylko do zmiany podejścia do decyzji wydawanych po wznowieniu, ale również aby dokonał szerszej analizy. Zweryfikował czy w wielu innych sprawach dokonując wykładni przepisów kieruje się właściwymi wartościami/kryteriami.

Ani doktryna, ani orzecznictwo przez lata nie dostrzegły, że decyzja wydana na podstawie niepełnego materiału dowodowego nie może być zgodna z prawem. Trwałość tak wydanej - nawet ostatecznej - decyzji nie jest chronioną przez prawo wartością. Dlatego, gdy ujawni się nowy dowód istotny dla sprawy zakończonej ostateczną decyzją, to oczywiste staje się, że ta decyzja jest błędna. Zakończone postępowanie wznawia się i kontynuuje się prowadzenie postępowania aby uchylić dotychczasową decyzję i wydać w jej miejsce decyzję zgodną z prawem.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem
Opinie Prawne
Marek Isański: Organ praworządnego państwa czy(li) oszust?