Aktualizacja: 26.11.2016 14:32 Publikacja: 26.11.2016 06:00
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodkowski
Choć polskie sądy coraz gorzej radzą sobie ze sprawnym orzekaniem, resort sprawiedliwości nie zamierza ich wspomóc kadrowo. Dlaczego minister zwleka z uruchomieniem procedury konkursowej? Ma swoje powody. Trzyma wakaty dla absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Z jednej strony ma rację. Gdyby nie te etaty, aplikanci, którym państwo przez lata płaciło stypendium, zostaliby na lodzie albo zasili szeregi korporacji prawniczych. Z drugiej strony jednak aplikantów ze zdanym egzaminem będzie ok. 80, a zamrożonych etatów jest dużo więcej. I tu pojawia się drugi problem: liczby etatów. MS twierdzi, że jest ich ok. 200; sędziowie, że 500. A to oznacza, że rocznie niezałatwionych pozostaje od kilkunastu do kilkuset tysięcy spraw. Cierpią na tym i obywatele, którzy przecież mają konstytucyjnie zagwarantowane prawo do sądu, cierpią także sędziowie, którzy mogliby mieć mniej pracy.
Dostępne mechanizmy rozstrzygania sporów na poziomie międzypaństwowym nie dają skutecznych narzędzi do dochodzenia swoich praw. Zainteresowanym pozostaje samopomoc w formie ceł odwetowych.
Przywracanie praworządności weszło w nowy etap. Grupa sędziów uznająca się za jedynych niezawisłych, niezależnych i bezstronnych przygotowała ministrowi projekt ustawy stwierdzającej, że inni sędziowie (przez nich nieuznawani za niezawisłych, niezależnych i bezstronnych) nie są sędziami, bo zostali powołani przez PiS na podstawie ustaw, które ci pierwsi uznali za niezgodne z konstytucją.
Gdy wydaje się, że obie strony sporu o praworządność odpaliły już wszystkie dostępne armaty i zajęły najgłębsze okopy, ktoś otwiera nowy front. Tak jak uczynił to właśnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski.
Może i PKW nie do końca spełnia swe ustawowe zadania, ale za to należy docenić wkład jej przewodniczącego w rozwój prawa w zakresie podejmowania decyzji przez organy kolegialne. Bo po co się ograniczać do wydania jednego stanowiska, z którego i tak ktoś będzie niezadowolony? Jak będzie ich kilka, każdy wybierze to, które mu pasuje.
Jeśli chcemy niezależnej prokuratury, to nie możemy się jednocześnie domagać ręcznego sterowania nią, nawet w słusznej sprawie. Zwłaszcza że każda władza inaczej ową słuszność definiuje.
Naczelny Sąd Administracyjny ma odpowiedzieć na pytanie, czy Urząd Ochrony Danych Osobowych może zajmować się sprawami dotyczącymi korespondencji sądowej.
Albo nasz kraj pogodzi się z pacyfikacją Strefy Gazy i planami zmiany siłą granic na Bliskim Wschodzie przez premiera Izraela, albo czeka nas kryzys w relacjach z Waszyngtonem.
Prezydent USA Donald Trump podpisał w czwartek zarządzenie wykonawcze, nakładające sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny za "obranie za cel Stanów Zjednoczonych, Izraela i ich sojuszników". Trybunał potępia decyzję prezydenta USA.
Złoty jest najmocniejszy wobec euro od 2018 r. Wycenie naszej waluty pomaga kilka czynników w tym m.in. jastrzębie nastawienie Adama Glapińskiego.
Dostępne mechanizmy rozstrzygania sporów na poziomie międzypaństwowym nie dają skutecznych narzędzi do dochodzenia swoich praw. Zainteresowanym pozostaje samopomoc w formie ceł odwetowych.
– Nie ma co prawda takiego konkretnego sondażu, w którym pytamy „czy jesteś rozczarowany?”, ale widać to jednak w badaniach, to wypadkowa iluś tam danych – ocenia Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. – „Rozczarowanie” będzie na samym szczycie zestawienia kluczowych emocji 2025 roku – dodaje.
Zwykły serwis pokładowy, który polega na ewentualnym podgrzaniu i serwowaniu gotowych dań pasażerom samolotu, ma zbyt wąski charakter, żeby uznać go za usługę objętą zerową stawką VAT.
Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego o warunkowym umorzeniu postępowania wobec lidera zespołu Behemoth Adama Darskiego "Nergala" ws. oskarżenia o obrazę uczuć religijnych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas