Reklama
Rozwiń

Tomasz Pietryga: Czy Bruksela przestraszy się PiS?

Zamrożenie funduszy dla Polski może oznaczać upadek rządu Morawieckiego i dojście do władzy polityków, nieskłonnych do żadnego dialogu z UE. Czy na pewno Bruksela tego chce?

Publikacja: 04.10.2021 13:04

Premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński

Premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Oświadczenie komisarz Very Jourovej, że "przygotowania do uruchomienia warunku praworządności są zbyt zaawansowane, abyśmy z nich nie skorzystali" wskazuje, że Bruksela szykuje grunt do zablokowania funduszy dla Polski. Może to nastąpić zaraz po wyroku TSUE, który na nasz wniosek bada zakres stosowanie rozporządzenia „fundusze za praworządność”. Komisja Europejska raczej nie zdecyduje się zrobić tak poważnego ruchu wcześniej, bez opinii Trybunału. Cała operacja wymaga wniosku KE do Rady UE, gdzie może być przyjęty większością kwalifikowaną.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji