Reklama

Marek Domagalski o kampanii przedreferendalnej z Romanem Giertychem

Adwokat ma prawo kreować się politycznie. Łączenie tych dwóch ról to jednak stąpanie po kruchym lodzie i dla niego, i dla Temidy.

Aktualizacja: 05.08.2015 08:19 Publikacja: 04.08.2015 16:32

Billboard kampanii przedreferendalnej Instytutu Myśli Państwowej

Billboard kampanii przedreferendalnej Instytutu Myśli Państwowej

Foto: www.facebook.pl

Na Mazowszu ukazały się billboardy kampanii przedreferendalnej Instytutu Myśli Państwowej, którym kieruje Roman Giertych. Jedną trzecią plakatu zajmuje jego zdjęcie, a resztę hasło: „Wybierz dla Polski! Odbierz partiom pieniądze z budżetu państwa".

Niektórzy pytają, czy to OK. Czy taka polityczna akcja nie jest adwokacką promocją, czy nie narusza standardów adwokackich?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Dawid Sierżant: Refundacja a ochrona patentowa – kilka faktów i mitów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Reklama
Reklama