Reklama

Surdykowski: Sąsiedzi

Nasza droga na Zachód prowadzi przez Niemcy. Z tymi nowymi Niemcami będzie nam trudniej, ale innej drogi nie ma.

Aktualizacja: 04.11.2019 19:34 Publikacja: 04.11.2019 19:15

Jerzy Surdykowski

Jerzy Surdykowski

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Niedługo, bo 9 listopada, przypada okrągła rocznica upadku muru berlińskiego. Niedawno, 3 października, obchodzono Dzień Jedności Niemiec jako rocznicę zjednoczenia, a raczej wchłonięcia NRD i Berlina Zachodniego przez triumfującą Republikę Federalną. Warto więc trochę pomyśleć o najpotężniejszym sąsiedzie i zarazem największym partnerze handlowym.

Nie darmo, odkąd tylko upadła w Polsce komunistyczna cenzura, politycy i publicyści – którzy patrzyli dalej niż własny nos – przekonywali Polaków, że nasza droga na Zachód prowadzi przez Niemcy. Nie było to proste ani oczywiste, zważywszy skumulowane lęki antyniemieckie wynikające z tragicznego doświadczenia narodu najboleśniej po Żydach potraktowanego przez historię.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama