Tydzień, który właśnie dobiega końca, skłania do wewnętrznej emigracji. Ale dlaczego się poddawać? Życiem publicznym w Polsce rządzi jednak filozofia „aboonizmu”, więc za każdym razem, kiedy apeluje się o obniżenie poziomu politycznych emocji, można poczuć się głupio i zawstydzić własną naiwnością.
„A bo oni” – upolitycznili instytucje publiczne, karmili internetowe trolle, łamali zasady praworządności, zniszczyli media publiczne, oskarżali o działanie w interesie Rosji itd.
Polską niezmiennie rządzą dwie trumny
Donald Tusk w exposé cytował mężczyznę, który w 2017 roku dokonał aktu samospalenia na placu Defilad w Warszawie. A Jarosław Kaczyński mówi dziś o „pierwszej ofierze śmiertelnej demokracji walczącej”. Jerzy Giedroyc – nawet jeśli przywołanie jego myśli to cliché – wszak mówił, że „Polską rządzą dwie trumny: Piłsudskiego i Dmowskiego”.
Czytaj więcej
Wierzę, że przyjdzie taki moment – i że nie będzie on specjalnie odległy – w którym będziemy mogl...
15 lat temu usłyszałam anegdotę: polski historyk, który znalazł się w Stanach Zjednoczonych, usiłował wytłumaczyć pytającym go o sytuację w Polsce Amerykanom, w jaki sposób katastrofa smoleńska podzieliła społeczeństwo – cofał się do kolejnych epok. W istocie należałoby zacząć od Adama i Ewy.