Reklama

Jakóbik: Gazprom i geopolityka

Surowce energetyczne nie są zwykłym towarem, tylko narzędziem realizacji polityki zagranicznej. Nic nie oddaje tego stanu rzeczy lepiej niż spór o gazociąg Nord Stream 2 – pisze ekspert ds. energetyki.

Aktualizacja: 25.06.2017 21:08 Publikacja: 25.06.2017 19:54

Jakóbik: Gazprom i geopolityka

Rosyjska propaganda, niestety powielana także w zachodnich mediach, powtarza tezę, że los Nord Stream 2 został przypieczętowany dzięki poparciu przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana Claude'a Junckera oraz opinii jej prawników, którzy twierdzą, że kontrowersyjny projekt nie musi być podporządkowany prawu unijnemu. To nieprawda. Świadczą o tym dokumenty samej Komisji.

Chociaż służby prawne KE rzeczywiście uznają, że gazociąg Nord Stream 2 nie powinien podlegać prawu unijnemu, to jeszcze do niedawna uważały przeciwnie, ale zostały poproszone o ponowną opinię. Poza tym Dyrektoriat Generalny ds. Energii, który także ma swoich prawników, twierdzi, że gazociąg można podporządkować prawu UE, choć wymagałoby to układu z udziałem Unii i Rosji.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Reklama
Reklama