Tomasz Krzyżak: Zamknąć trudną przeszłość

W kolejnych krajach biskupi tworzą komisje, by rozliczyć pedofilię. W Polsce ciągle jest opór.

Publikacja: 05.10.2021 21:00

Dochodzenie w sprawie wykorzystywania seksualnego we francuskim Kościele katolickim wykazało, że ok.

Dochodzenie w sprawie wykorzystywania seksualnego we francuskim Kościele katolickim wykazało, że ok. 216 tys. dzieci padło ofiarą nadużyć ze strony duchowieństwa od 1950 roku - powiedział Jean-Marc Sauvé (na zdjęciu), szef komisji, która opracowała raport.

Foto: AFP

Francuska komisja badająca problem wykorzystywania seksualnego w Kościele we wtorek przedstawiła wynik swojej dwuipółletniej pracy. Liczący 485 stron i 2500 stron załączników raport pokazuje z jednej strony skalę przestępstw seksualnych, z drugiej jego autorzy podjęli próbę opisania mechanizmów społeczno-kulturowych, które sprzyjały wykorzystywaniu seksualnemu, a także ukrywaniu tego typu przestępstw. Z trzeciej zaś strony członkowie komisji wypracowali szereg rekomendacji, których wdrożenie – ich zdaniem – mogłoby znacząco ograniczyć przestępczość seksualną w Kościele.

Kiedy w 2019 r. francuski episkopat w porozumieniu z działającymi na terenie kraju zgromadzeniami zakonnymi zdecydował się na powołanie komisji, zewsząd pojawiły się głosy, że z niezależnością komisja wiele wspólnego mieć nie będzie. A jednak. Episkopat, choć dał pieniądze na jej działalność, to pozostawił jej w badaniach wolną rękę, a przede wszystkim udostępnił archiwa. Komisja dorzuciła do tego jeszcze kwerendę materiałów prasowych, a także podjęła próbę pokazania skali pedofilii w Kościele na tle innych instytucji działających we Francji.

Z badań wyszło, że w ciągu 70 lat (1950–2020) ok. 3 tys. kapłanów i zakonników dopuściło się jakiegoś przestępstwa seksualnego wobec małoletnich. Doliczono się 216 tys. pokrzywdzonych poniżej 18. roku życia. W badanym okresie we Francji posługę pełniło 115 tys. duchownych. Oznacza to, że oskarżenia dotyczą prawie 3 proc. kapłanów i zakonników.

Czytaj więcej

Raport: 216 tys. dzieci wykorzystanych seksualnie przez duchownych we Francji

Stojący na czele komisji Jean-Marc Sauvé (wieloletni wiceprzewodniczący najwyższego sądu administracyjnego we Francji) stwierdził, że choć komisja nie uzyskała „prawdy, a tym bardziej całej prawdy”, to jednak mamy do czynienia ze „zjawiskiem systemowym” i skrytykował „okrutną obojętność” Kościoła wobec ofiar aż do początku XXI wieku. Podkreślił przy tym, że pokrzywdzeni brali udział w opracowaniu ostatecznej wersji raportu.

Abp Éric de Moulins-Beaufort, przewodniczący francuskiego episkopatu, stwierdził, że raport jest porażający, przeprosił wszystkie osoby pokrzywdzone i prosił, by wszyscy katolicy we Francji ów raport przeczytali.

O powołaniu podobnej komisji mówimy w Polsce od kilku lat. Wśród biskupów jest całkiem spora grupa zwolenników takiego rozwiązania. Ale ich głosy wciąż są w mniejszości. Co jakiś czas episkopat wykonuje co prawda jakiś krok do przodu, ale trudno go uznać za przełomowy. Przeprowadzono np. w ostatnich latach dwie kwerendy diecezjalnych archiwów (zakonnych nie dotykano), które – tak jak we Francji – objęły 70 lat i ujawniły 671 sprawców oraz 1079 osób skrzywdzonych. Nie sięgano jednak po pomoc zewnętrznych ekspertów, a współpracy – przynajmniej na poziomie oficjalnym – z osobami pokrzywdzonymi nie ma. I choć w tworzeniu systemu prewencji Kościół w Polsce robi sporo, to jednak wciąż nie ma wystarczającej odwagi do tego, by rozliczyć się z przeszłością.

Francuska komisja badająca problem wykorzystywania seksualnego w Kościele we wtorek przedstawiła wynik swojej dwuipółletniej pracy. Liczący 485 stron i 2500 stron załączników raport pokazuje z jednej strony skalę przestępstw seksualnych, z drugiej jego autorzy podjęli próbę opisania mechanizmów społeczno-kulturowych, które sprzyjały wykorzystywaniu seksualnemu, a także ukrywaniu tego typu przestępstw. Z trzeciej zaś strony członkowie komisji wypracowali szereg rekomendacji, których wdrożenie – ich zdaniem – mogłoby znacząco ograniczyć przestępczość seksualną w Kościele.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Waga nieważnych wyborów
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie polityczno - społeczne
Daria Chibner: Dlaczego kobiety nie chcą rozmawiać o prawach mężczyzn?
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Gorzka pigułka wyborcza
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Czy szczyt klimatyczny w Warszawie coś zmieni? Popatrz w PESEL i się wesel!
felietony
Marek A. Cichocki: Unijna gra. Czy potrafimy być bezwzględni?