Kaczyński kontra Kaczyński

Jarosław Kaczyński występując w piątek w Polsat News i TVP Info osiągnął kilka celów. Przede wszystkim wygrał debatę, i to nie tylko dlatego, że formuła programu wykluczała możliwość by ją przegrał.

Publikacja: 02.09.2011 23:16

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Dwie telewizje transmitowały 50 minutowe wystąpienie prezesa PiS, w którym wyłożył on swoją wizję świata.

Był rozluźniony i często żartując mówił tak długo jak chciał, ignorując prowadzących. Swobodnie tłumaczył skomplikowane kwestie ekonomiczne. Nie dał sprowokować się do nazbyt radykalnych wypowiedzi na temat katastrofy smoleńskiej. A przy okazji wykorzystał szansę by skutecznie odwrócić uwagę opinii publicznej od trwającej w tym samym czasie dyskusji polityków pozostałych partii o służbie zdrowia. To wystąpienie Kaczyńskiego było wydarzeniem wieczoru.

Jednak na tym zyski z piątkowej debaty dla PiS się kończą. Bo jeśli chodzi o propozycje programowe trudno wystąpienie prezesa uznać za przełomowe. Kaczyński swoje rządy zacząć chce od audytu w Polsce. Co zrobi potem? Zapowiedzi gospodarcze brzmią dość enigmatycznie. Nie podniesiemy podatków (chyba że będziemy musieli je podnieść). W kluczowych sektorach trzeba utrzymać własność państwową, a niekiedy ją odzyskać (czy to zapowiedź nacjonalizacji?).

Niestety największa partia opozycyjna wciąż nie potrafi udzielić odpowiedzi na pytanie o konkretny plan rządzenia i fakt, że podobnego planu nie mają rządzący nie jest żadnym usprawiedliwieniem.

Motywem przewodnim wystąpienia Kaczyńskiego była jednak biała flaga wywieszona – symbolicznie - nad Kancelarią Premiera przez Tuska, rezygnującego z prowadzenia samodzielnej polityki wewnętrznej i zagranicznej. Podmiotowość na pewno jest kwestią bardzo ważną dla każdego państwa. Trudno jednak uwierzyć, że dla przeciętego wyborcy to kwestia najważniejsza.

Jeśli zaś głównym narzędziem zmiany polityki zagranicznej ma być ponowne powołanie na stanowisko szefa MSZ tak kontrowersyjnej postaci jak Anna Fotyga, trudno tę część debaty uznać za sukces. Podobnie jak zapowiedź powrotu do rządu Antoniego Macierewicza. Takie deklaracje na pewno uradują twardy elektorat PiS. Wielu wyborców niezdecydowanych, na co dzień nie zainteresowanych polityką mogą zachęcić do oddania głosu na Platformę.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?