Rosja niemalże od 25 lat prowadzi przeciwko Polsce i państwom NATO ukrytą wojnę hybrydową. Prowadząc ją, rezygnowała z prowadzenia pełnoskalowej agresji wobec państw NATO, testując za to art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, by doprowadzić w ten sposób do rozłamu w sojuszu, podważając sens jego istnienia jako gwaranta bezpieczeństwa i pokoju w Europie.
Wojna hybrydowa, w której ważna jest rola niewojskowych sposobów osiągania celów politycznych i strategicznych, może przekształcić się w sposób niespodziewany dla zaatakowanego kraju w wojnę konwencjonalną w pełnej skali. Jest do niej niejako preludium i toczy się w czasie pokoju.
Dla Moskwy wojna hybrydowa stała się elementem polityki imperialnej. Nie ma w niej rozróżnienia na wojnę i pokój na poziomie operacyjnym i strategicznym, a główny jej wysiłek skupia się na przestrzeni informacyjnej i w cyberprzestrzeni, gdzie ostrze działań informacyjnych ma docierać do świadomości ludzi w taki sposób, aby móc nią zarządzać i podporządkowywać swoim celom politycznym. Z drugiej zaś strony, ma potęgować oddziaływanie psychologiczne wobec społeczeństw zaatakowanych państw, które stanowią fundament ich systemu politycznego i obronnego.
Pierwszy etap wojny hybrydowej: demoralizacja jako narzędzie wpływu
Strategiczna koncepcja rosyjskiej wojny hybrydowej z wykorzystaniem miękkiej siły, a w wyniku jej eskalacji i z wykorzystaniem twardej siły, jest wzorowana na strategii przewrotu ideologicznego z drugiej połowy XX w. Składają się na nią trzy etapy, a prowadzona jest przeciwko Polsce i krajom NATO w ramach średnio- i długoterminowych kampanii dezinformacyjnych.
Pierwszy etap tej wojny, określany etapem demoralizacji, Rosja prowadziła niemalże przez 20 lat za pomocą operacji informacyjnych z wykorzystaniem odpowiedniej infrastruktury oraz poprzez działania asymetryczne, starając się wykorzystać potencjał partii politycznych (wewnętrznej opozycji) w europejskich krajach NATO i w naszym państwie. Odpowiednio je stymulując za pomocą miękkiej siły, przyczyniła się do demontażu i osłabienia bezpieczeństwa Polski oraz do do wykreowania chaosu w systemie kierowania obroną państwa i w dowodzeniu Siłami Zbrojnymi RP.