Reklama

Sfrustrowane Włochy

Kiedy wszyscy oswoili się z brexitem, kiedy przestało straszyć widmo bankructwa Grecji, kiedy przestała przerażać perspektywa rezydującej w Pałacu Elizejskim Marine Le Pen, kiedy sprawy europejskie zaczynają się jako tako na nowo układać – na scenę wracają Włochy. Kraj, który w ciągu 72 lat istnienia republiki miał 64 rządy (o przeciętnej trwałości 13 i ? miesiąca – brzmi trochę jak z Felliniego!), znowu znalazł się w stanie politycznego chaosu.

Publikacja: 07.03.2018 20:00

Sfrustrowane Włochy

Foto: 123RF

Wybory wygrały partie, których zwycięstwa najbardziej obawiała się reszta Europy – nieprzewidywalni populiści z Ruchu Pięciu Gwiazd oraz ksenofobiczni separatyści z Ligi Północnej. A w dodatku żadna z nich nie zdobyła tylu mandatów, by stworzyć stabilny rząd, nawet po zsumowaniu siły Ligi Północnej z jej prawicowymi koalicjantami.

Z jednej strony wszyscy patrzą na to spokojnie. We Włoszech to naprawdę nic niezwykłego. Kraj, który ma od ponad 150 lat demokrację parlamentarną (oczywiście z wyłączeniem dwóch dekad dyktatury Mussoliniego), bardzo rzadko miał sprawne i stabilne rządy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Obiecanki cacanki, a naród się cieszy…
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Afera na sierpień
Opinie Ekonomiczne
Marcin Zieliński: Ukryte pułapki nowego budżetu UE dla Polski
Opinie Ekonomiczne
Przemysław Tychmanowicz: Likwidacji podatku Belki nie ma, ale też jest OKI
Opinie Ekonomiczne
Polska wciąż importuje rosyjskie węglowodory
Reklama
Reklama